TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1641

Milner z radami dla Brewstera


Wiara we własne umiejętności od zawsze cechowały Rhiana Brewstera, a ostatnie spotkania sparingowe tylko to potwierdziły. Dodatkowo młody napastnik Liverpoolu wykazuje dużą pewność siebie, co wyraźnie zostało zauważone przez kolegów z drużyny.

Po tym jak Ben Woodburn został bezpardonowo przewrócony w polu karnym Borussii Dortmund, sędzia Mateu Morey bez wahania wskazał na wapno. Z racji tego, że James Milner opuścił boisko kilka minut wcześniej, nastał dylemat kto będzie wykonawcą rzutu karnego. Kapitan drużyny Jordan Henderson postanowił przekazać piłkę Rhianowi Brewsterowi. Ten ustawił ją na jedenastym metrze, zrobił kilka kroków w tył i pewnie uderzył w prawy górny róg bramki.

Perfekcyjnie wykonany rzut karny, przy którym każdy bramkarz świata nie miałby najmniejszych szans. Był to czwarty gol w trzecim meczu sparingowym młodego Anglika, jednakże nie wystarczył on by uchronić The Reds przed porażką z wicemistrzem Niemiec 3:2.

Rhian Brewster jest niezwykle zdeterminowany, by nadrobić stracone ostatnie kilkanaście miesięcy, które to był zmuszony poświęcić na leczenie ciężkiej kontuzji. Wicekapitan Liverpoolu James Milner doskonale rozumie jaka presja ciąży na młodym piłkarzu, który szybko chce się przebić do pierwszego zespołu, gdyż on sam w 2002 roku, jako szesnastoletni chłopak, otrzymał szansę debiutu w Premier League w barwach Leeds United.

- Już teraz mogę powiedzieć, że Rhian jest pewniejszy siebie i bardziej otwarty, niż ja, gdy byłem w jego wieku. Kiedy byłem młody, wszystkie emocje utrzymywałem w sobie, natomiast on emanuje pewnością i daje każdemu jasny sygnał, że jest gotowy podjąć wszelkie wyzwanie w Liverpoolu. Na boisku bywa arogancki, ale dla mnie to pozytywna cecha, tak długo jak będzie pokornie się uczył i trenował, co zresztą cały czas robi.

- To świetnie, że od razu zaczął strzelać gole w barwach The Reds. Na pewno doda mu to skrzydeł w dalszej pracy. Musi być jednak świadomy, że to dopiero początek jego sportowej kariery. Trenuje ze wspaniałymi piłkarzami, prowadzonymi przez światowej klasy menedżera oraz jego sztab szkoleniowy. Każdy dzień jest dla niego okazją na sprawdzenie swoich możliwości, zyskanie nowych doświadczeń i rozwijanie swoich umiejętności.

Z uwagi na nieobecność podczas wyjazdu do Stanów Zjednoczonych Mohameda Salaha, Roberto Firmino oraz Sadio Mané, następne mecze sparingowe Liverpoolu będą dla Rhiana Brewstera szansą na wzmocnienie swojej pozycji w drużynie. Kolejny test już w niedzielę na Fenway Park w Bostonie, gdzie drużyna prowadzona przez Jürgena Kloppa zmierzy się z Sevillą.

Strzelone gole są najważniejsze dla każdego napastnika i stawiają go w nagłówkach gazet, jednakże w przypadku Rhiana Brewstera to poprawa wszystkich umiejętności została doceniona przez sztab szkoleniowy Liverpoolu, doprowadziła do zwiększenia jego popularności wśród kibiców oraz znacznie zbliżyła go do występu w pierwszej drużynie. Najbliższa rywalizacja o trofeum będzie miała miejsce już 4 sierpnia na Wembley, gdzie The Reds zmierzą się w meczu o Tarczę Wspólnoty z Manchesterem City.

- Powroty po kontuzji są niezwykle trudne. Rhian ma o wiele cięższe zadanie, ponieważ on nie wraca do drużyny młodzieżowej, którą to reprezentował przed urazem. Próbuje on osiągnąć poziom, który pozwoli mu na grę w pierwszej drużynie Liverpoolu, gdzie tempo oraz poziom są niewyobrażalnie większe niż w piłce młodzieżowej.

- Nieustannie uczy się wymagań menadżera dotyczących gry na pozycji napastnika. Zadanie to nie jest takie proste, gdyż w Liverpoolu gramy inaczej w ataku niż większość drużyn, a Rhian jest zupełnie innym typem piłkarza niż Roberto Firmino. Wierzę jednak, że da sobie radę.

Brewster wyjawił, że w czasie ciężkiej rehabilitacji, dużo analizował grę Roberto Firmino oraz obserwował innych światowej klasy napastników, chcąc nauczyć się od nich nowych umiejętności. James Milner pochwala postawę młodego Anglika i zachęca go do wdrożenia zaobserwowanych elementów do swojej gry.

- Na świecie nie ma zbyt wielu lepszych napastników, niż Bobby, od których można byłoby się czegoś nauczyć. Jego praca w defensywie oraz wejścia w wolne przestrzenie obrońców, są jedyne w swoim rodzaju. Rhian jest napastnikiem zdecydowanie odmiennym od Firmino. Nie zwalnia go to jednak z gry w obronie, będzie musiał dopasować swój styl gry do drużyny: stosować pressing w dobrym momencie oraz starać odpowiednio ustawiać się na boisku, by utrudniać grę środkowym pomocnikom.

- Rhian to typowy snajper. Widać to po jego ustawieniu na boisku. Wszyscy staramy się mu pomóc, a on z pokorą przyjmuje przekazywane rady i wskazówki. Nowe umiejętności przyjdą z czasem, natomiast teraz najważniejsze dla niego są minuty zaliczane w seniorskiej piłce, ciągła praca na treningach oraz nauka nowych umiejętności i założeń taktycznych.

Jürgen Klopp wyraźnie zapowiedział, że Rhian Brewster będzie częścią pierwszej drużyny w sezonie 2019/2020. James Milner, na początkach swojej kariery, był w zupełnie innej sytuacji niż młody Anglik i wskazuje Melwood jakie najlepsze miejsce do rozwoju dla dziewiętnastoletniego napastnika.

- Miałem za sobą jeden sezon w barwach Leeds United, kiedy to nastąpiła zmiana menadżera i zostałem na miesiąc wypożyczony do Swindon Town. Były to ciężkie czasy dla klubu, który to popadł w problemy finansowe, a drużyna walczyła o utrzymanie w lidze. Takie sytuacje sprawiają, że dojrzewasz o wiele szybciej.

- Można powiedzieć, że Rhian jest obecnie w podobnej sytuacji. Miał niepowtarzalną możliwość bycia z drużyną, która zdobyła Ligę Mistrzów i doświadczenia woli walki niezbędnej do zdobycia najcenniejszego trofeum w piłce nożnej. Niemniej jednak, w chwili obecnej, trzeba już zapomnieć o przeszłości i skupić się na kolejnym sezonie, nowych celach i wywalczyć sobie miejsce w drużynie.

- Czeka go bardzo długa droga i masa pracy, ale to rozsądny chłopak, z dużym głodem do wywalczenia kolejnych trofeów. Wierzę, że spełni swoje marzenia i zostanie zawodnikiem światowej klasy.

- Gdyby jednak coś poszło nie tak i przez jakąś chwilę, jak to u młodych piłkarzy często bywa, dopadł go moment zawahania, lenistwa lub zwątpienia, to na szczęście są wokół niego starsi zawodnicy, którzy bardzo szybko postawią go do pionu i przemówią do rozumu.

Lepiej jednak unikać powyższych sytuacji, kiedy w pobliżu jest James Milner. Potwierdzić to mogą Neymar oraz Messi, którzy uprzednich spotkań z Anglikiem nie będą wspominać z uśmiechem na twarzach.

Ian Doyle

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com