Milner o swoim kontrakcie
James Milner przyznał, że nie wie czy Liverpool będzie chciał, aby Anglik pozostał w drużynie na kolejny sezon. Pomocnika czeka rozmowa z włodarzami klubu na temat przedłużenia kontraktu.
33-latek wspomniał również, że on i jego agenci rozmawiali z klubem pod koniec zeszłej kampanii, w której Anglik wyraził chęć przedłużenia swojego pobytu na Anfield. Umowa Milnera wygasa po tym sezonie.
- W zeszłym sezonie rozmawialiśmy o kontrakcie. Nic konkretnego wówczas nie powiedziano i od tamtego czasu nic się nie zmieniło w tej kwestii – wyjaśnił Milner.
- Wszystko co mogę zrobić na dany moment to skupiać się w pełni na piłce nożnej i dawać z siebie wszystko.
Klopp nie szczędzi jednak słów pochwał dla 33-latka.
- Wszyscy mówią o moim wieku i rzeczach, które rozumiem – powiedział Milner.
- Istnieją trzy rzeczy: dostępność, sprawność i kondycja. Mam nadzieję, że mam te wszystkie trzy rzeczy. Po prostu mam zamiar koncentrować się na grze w piłce i być najlepszym piłkarzem, jak tylko potrafię i jak długo będzie to możliwe.
- Są teraz zawodnicy, których nie było jeszcze na świecie, gdy debiutowałem. Podczas swojego debiutu miałem wiele szczęścia, że miałem wokół siebie starszych graczy, którzy mi pomogli. Teraz ja chcę pomagać młodszym, bo wiem ile to znaczy.
- Wygraliśmy Ligę Mistrzów. Nie mówię, że to pozbycie się ciężaru, ale zdobycie tytułu było jednym z powodów, dla których przybyłem do Liverpoolu. Powiedziałem to cztery lata temu, że gdybym kiedykolwiek wyjechał bez wygrania jakiegoś tytułu to byłbym całkowicie zdruzgotany. To fantastyczne mieć swój wkład w historii Liverpoolu.
- Wygrałem duże trofeum dla tego klubu. Jestem pewien, że będzie to pierwsze z wielu. Mam nadzieję, że wiara i pewność siebie pozwolą nam wskoczyć na kolejny poziom i wygrywać znacznie więcej.
Chris Bascombe
Komentarze (2)