Ancelotti: To tylko sparing
Carlo Ancelotti powiedział, że nie można oceniać przygotowania Liverpoolu do sezonu przez pryzmat niedzielnego meczu w Edynburgu. Drużyna Napoli pokonała we wczorajszym pojedynku the Reds 3:0.
Była to 3 porażka z ostatnich 4 sparingów klubowych Mistrzów Europy, którzy ciągle muszą sobie radzić bez ofensywnego trio: Salah, Firmino, Mané.
Włoski szkoleniowiec powiedział, że to nieprawda, iż niedawne zwycięstwo w Lidze Mistrzów może w tym roku utrudnić życie Liverpoolowi.
- Triumf pomaga w dalszym zwyciężaniu. Liverpool wygrał Ligę Mistrzów w minionej kampanii, ale ma jakość i możliwości, by dalej to robić i móc rywalizować z najlepszymi.
- Z pewnością są zespołem, który znów powalczy w Premier League i Champions League. Czy uda im się sięgnąć po jakieś trofeum? Nie mam pojęcia.
- Każdy sezon pisze osobną historię, więc ciężko powiedzieć, co się konkretnie wydarzy w najbliższych miesiącach.
- Liverpool nie dokonał latem wielu zmian w składzie, lecz póki co radzą sobie bez swojej trójki w ataku, więc trudno ich oceniać przez pryzmat sparingów.
Zapytany o to, czy jest zaskoczony łatwym zwycięstwem swojej drużyny, powiedział: - Nigdy nie jest łatwo. W zeszłym sezonie straciliśmy 5 goli i przegraliśmy 0:5. Poprawiliśmy naszą grę, ale pamiętajmy, że to tylko towarzyska potyczka.
- Nie przejmowaliśmy się za mocno po porażce zeszłego lata i nie zamierzamy szczególnie świętować z powodu tej wygranej.
- Kluczem dla każdego trenera jest gotowość zespołu w najważniejszym momencie, czyli, gdy rozpoczyna się gra o punkty.
- Cieszę się, że mogliśmy się zmierzyć z bardzo silnym rywalem. Jestem zadowolony, ale to tyle.
- Wspaniała atmosfera, kibice, stadion i piękny dzień - podsumował.
Komentarze (0)