Naby Keïta opuścił sesję treningową
Liverpool ma powody do zmartwień po tym, jak Naby Keïta opuścił trening przed starciem z Chelsea w meczu o Superpuchar Europy. Pomocnik the Reds zszedł z boiska w towarzystwie jednego z trenerów fitness.
Naby nie utykał, ale wydawało się, że odczuwa pewien dyskomfort i wygląda na zmartwionego. To kolejne źródło frustracji zawodnika the Reds, bowiem niedawno jego podróż z reprezentacją w Pucharze Narodów Afryki dobiegła końca po tym jak ponownie nabawił się urazu uda. Wykluczyło go to również ze zmagań Liverpoolu w finale Ligi Mistrzów.
Reprezentant Gwinei prezentował się bardzo dobrze podczas sezonu przygotowawczego, był pełen energii i zdesperowany, aby wywrzeć duży wpływ na postawę zespołu w nadchodzącym sezonie. Dołączył do ekipy Jürgena Kloppa w Evian i trenował przez dwa i pół tygodnia, po czym wziął udział w towarzyskim spotkaniu z Lyonem, a następnie pojawił się na boisku przeciwko Manchesterowi City wchodząc z ławki rezerwowych. Całe pierwsze spotkanie ligowe z Norwich przesiedział na ławce.
Zarząd Liverpoolu oceni dziś stan zdrowia pomocnika, kiedy to zostanie przeprowadzona ostatnia sesja treningowa przed meczem z Chelsea i podejmie decyzję odnośnie jego występu.
Komentarze (12)