SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1766

TAA o nieprzerwanej passie


Trent Alexander-Arnold uważa, że seria 13 kolejnym ligowych zwycięstw Liverpoolu jest ,,dobrym znakiem". The Reds pewnie pokonali dziś na wyjeździe Burnley 3:0 i ponownie zasiedli w fotelu lidera.

Podopieczni Jürgena Kloppa poprawili tym samym klubowy rekord (12 kolejnych zwycięstw w roku 1990).

- Chcemy bić rekordy, chcemy dokonywać rzeczy wielkich. Pokonanie kolejnej bariery zawsze jest dla klubu dobrym znakiem - powiedział Alexander-Arnold po meczu z Burnley.

- Mamy niesamowity zespół, który wygrywa niewiarygodną liczbę spotkań. Zaczęliśmy tam, gdzie skończyliśmy w poprzednim sezonie, zwyciężyliśmy we wszystkich kolejnych spotkaniach.

- Mam nadzieję, że utrzymamy nasz rytm i odpukać w niemalowane, nie doznamy żadnych kontuzji w trakcie przerwy reprezentacyjnej. Czeka nas później ciężki mecz. Menedżer będzie na nim mocno skoncentrowany.

Pomimo dość szczęśliwego trafienia do siatki rywala, Alexander-Arnold wyjawił, że jest w szczególności zadowolony z pierwszego w tym sezonie czystego konta.

- Rzecz jasna staram się stwarzać moim kolegom sytuacje strzeleckie. Mieliśmy nieco szczęścia przy tym rykoszecie, ale bramka to bramka i chyba nikt nie będzie na to narzekał.

- Graliśmy na trudnym dla nas terenie, lecz udało nam się zachować czyste konto - co było dla nas prawdopodobnie najważniejsze poza oczywiście wygraną.

- Wykonaliśmy swoje zadanie; nasz występ był naprawdę dobry, graliśmy swoje i nie pozwoliliśmy im na zbyt wiele, zgasiliśmy naszego rywala.

- Nie przejmuję się zbytnio tym na czyje konto zapiszą tego gola. To nie ma znaczenia, chodzi o zespół i zwycięstwo. Rozegraliśmy naprawdę dobre spotkanie, znakomicie broniliśmy się przy długich podaniach rywala.

- Najważniejsze było dla nas wyjazdowe zwycięstwo, a także czyste konto, nasze pierwsze w tym sezonie. Mam nadzieję, że to dopiero początek.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

BigAnfield 01.09.2019 07:13 #
Poprawcie mnie jesli sie myle, ale chyba rekord 18 albo 19 meczow nalezy do City. Mozliwe ze zblizymy sie do tego rekordu, a moze i ustalimy nowy.
Liverbird1979 01.09.2019 09:05 #
Tak, rekord należy do MC i wynosi 18 meczów. Newcastle, Chelsea, SU, Leicester, MU, Tottenham, AV no i rekord jest nasz. Trochę trudne zadanie... mimo wszystko możliwe do wykonania.
Liverbird1979 01.09.2019 09:14 #
Do meczu z AV przystąpili byśmy już jako rekordziści z liczbą 19 kolejnych zwycięstw.
Liverbird1979 01.09.2019 09:22 #
Jedno jest pewne, po takiej serii moglibyśmy śmiało spoglądać w kierunku meczu z MC na Anfield, po którego wygraniu Mistrz znacznie przybliżyłby się w kierunku czerwonej części Liverpoolu.

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com