SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1308

VVD podwójnie zadowolony


Zwycięstwo i czyste konto w starciu z Burnley, było idealnym zwieńczeniem tygodnia dla Virgila van Dijka, który w czwartek odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza Ligi Mistrzów w sezonie 2018/2019.

Holenderski stoper zagrał na dobrym poziomie przeciwko the Clarets, pomagając Liverpoolowi w odniesieniu 13 z rzędu zwycięstwa w Premier League.

Biorąc pod uwagę zazwyczaj niezwykle ciężkie fizycznie bitwy na terenie Burnley, Van Dijk był zachwycony sposobem, w jaki Liverpool poradził sobie w tym meczu ze swoim rywalem.

- Zdawaliśmy sobie sprawę przed pierwszym gwizdkiem arbitra, że czeka nas niełatwa przeprawa. Sądzę, że wie o tym, każdy zespół, który tu przyjeżdża - powiedział obrońca the Reds.

- Mają jasny plan na mecz. Kierują długie piłki za obrońców, grają bardzo fizycznie. Myślę, że dobrze poradziliśmy sobie z wyzwaniem. Cieszę się, że zainkasowaliśmy 3 punkty i zagraliśmy na '0' z tyłu.

- Prowadziliśmy 2:0, ale wiedzieliśmy, że to nie koniec spotkania. Jedna choćby przypadkowa bramka, mogłaby dać im ogromnego kopa. Gol Firmino był nam potrzebny, gdyż 'zamknął' mecz.

Van Dijk w czwartek był na gali w Monaco, gdzie siedząc obok Leo Messiego i Cristiano Ronaldo odebrał statuetkę dla najlepszego piłkarza poprzedniej edycji Champions League.

- To był wyjątkowy wieczór. Później musiałem jednak szybko wrócić do klubu i skupić się na meczu z Burnley. Jestem szczęśliwy, iż udało nam się wygrać - podsumował Virgil.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

Olidaen 01.09.2019 10:17 #
Na początku i na końcu meczu łatwo ograny, dobrze że Adrian w obu sytuacjach idealnie się spisał.
Kijoraptor 01.09.2019 10:21 #
Dokładnie, popełnił proste błędu w pilnowaniu. Daje się przestawiać w polu karnym i ogrywać. Gdzie się podziała jego pewność ?
Isengrim 01.09.2019 10:32 #
Brak formy na początku sezonu
AirCanada 01.09.2019 10:57 #
Panowie sugerujecie, że van Dijk zagrał słabo w tym meczu? Za nic w świecie się z Wami nie zgodzę :)
Kijoraptor 01.09.2019 11:45 #
@Air z całym szacunkiem, ale nie był to jego dobry mecz. Dwa razy pozwolił oddać strzał mają obrońcę "przy sobie" i raz przegrał walkę o pozycje we własnym polu karnym. W zeszłym sezonie takie sytuacje nie miały miejsca. W poprzednim meczu "przestawił" go Yoshida.

Pozostałe aktualności

Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com