Właściciel Napoli o pokonaniu LFC
Drużyna Napoli we wtorkowym spotkaniu z Liverpoolem bez wątpienia zechce powtórzyć zwycięstwo, który osiągnęła podczas spotkania rozgrywanego na swoim boisku przeciwko drużynie the Reds w ubiegłym sezonie Ligi Mistrzów.
Właściciel włoskiego klubu, Aurelio De Laurentiis , poinstruował swój zespół, jak pokonać aktualnych mistrzów Europy.
To już drugi z rzędu sezon, w którym the Reds wylosowali w fazie grupowej europejskich rozgrywek drużynę z Neapolu.
Obydwa spotkania rozegrane w ubiegłym sezonie były niezwykle wyrównane. W pierwszym, rozegranym na stadionie San Paolo Napoli zwyciężyło 1:0 dzięki strzelonej w samej końcówce meczu bramce Lorenzo Isigne.
W grudniu, w ostatnim spotkaniu grupy C, które dla tych dwóch drużyn było meczem o wszystko, to Liverpool zaliczył triumf z wynikiem 1:0.
Mohamed Salah strzelił jedyną bramkę tego spotkania, a Alison zaliczył interwencję sezonu, broniąc strzał oddany przez Arkadiusza Milika w ostatnich minutach meczu, dzięki czemu drużyna awansowała do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Rywale z tegorocznej grupy E stanęli przeciwko sobie także w okresie przedezonowym, w sierpniowym meczu towarzyskim na Murrayfield, który zakończył się wynikiem 3:0 dla Włochów.
Właściciel Napoli, De Laurentiis, ujawnił, co według niego, drużyna prowadzona przez Carlo Ancelottiego musi zrobić, aby powtórzyć zwycięską strategię.
- Liverpool? Pokonaliśmy wysoko the Reds w sparingach, ale nie chciałbym, aby [ten mecz] dał naszym zawodnikom spokój ducha - powiedział w wywiadzie ze Sky Italia.
- Musimy wybiec na boisko bardzo rozgniewani, bardzo skoncentrowani, jakbyśmy grali mecz roku.
- Bo każda gra musi być meczem roku, tylko w ten sposób będziemy zdobywać bramki.
Jürgen Klopp i drużyna Liverpoolu będą podejmować w sobotę na Anfield zespół Newcastle, a następnie udadzą się w podróż do Neapolu, aby we wtorek rozpocząć obronę tytułu zwycięzców Ligi Mistrzów.
Komentarze (2)