Salah zawodnikiem sierpnia
Nagroda dla Zawodnika Miesiąca przyznawana przez sponsora Liverpoolu - Standard Chartered powędrowała do Mo Salaha. Egipcjanin strzelił w sierpniu 3 bramki i dwukrotnie asystował swoim kolegom z zespołu.
Skrzydłowy The Reds świetnie zaprezentował się w meczu otwarcia wygranym z Norwich City 4:1 (gol i asysta), a następnie pomógł zespołowi wygrać Superpuchar Europy UEFA, gdzie pewnie wykorzystał jedenastkę.
Salah wystąpił później w starciu z Southampton, Arsenalem (ustrzelił dublet), a także Burnley (zanotował asystę).
Egipcjanin w wyścigu o nagrodę Zawodnika Miesiąca Standard Chartered wyprzedził głosami fanów Sadio Mané i Roberto Firmino.
- Bardzo cieszę się z tej nagrody, lecz najważniejsze dla mnie jak już wcześniej mówiłem są wygrane mecze. W poprzednim miesiącu zdobyliśmy komplet punktów we wszystkich spotkaniach, więc musimy pozostać skupieni i nie zatrzymywać się.
- To był bardzo dobry dla nas okres. Zdobyliśmy trofeum, co było niezwykłym dla nas jako drużyny przeżyciem. Wszyscy pokazaliśmy się z dobrej strony, więc tym bardziej cieszę się z takiego obrotu spraw.
Warto wspomnieć o niebywałej urody bramce z Arsenalem. Salah popędził prawym skrzydłem, ograł Davida Luiza, a następnie z kliniczną precyzją wykończył akcję strzałem w dalszy róg.
Czy to była jedna z najlepszych jego akcji w koszulce Liverpoolu?
Salah uśmiechnął się: - Tak, jedna z najlepszych... Z pewnością nie była najlepsza, ale lubię ją.
- To był idealny moment na strzelenie gola. Prowadziliśmy 2:0, a nasi rywale nie odpuszczali. Dzięki bramce poczuliśmy ulgę. Musieliśmy rozstrzygnąć losy tej rywalizacji, a ten gol zrobił dużą różnicę.
- Zawsze fajnie jest strzelać bramki, lecz najważniejsza jak już wcześniej mówiłem była wygrana. Jak tylko zwyciężamy - nie ma znaczenia kto umieszcza piłkę w sieci.
- Czuję się obecnie dobrze. W poprzednich sezonach potrzebowałem 8 czy 9 spotkań, aby strzelić 3 bramki. Cieszę się, że teraz udało się to zrobić szybciej. Najważniejsze jest jednak wygrywanie, wygrywanie, wygrywanie.
Już za 2 dni podopieczni Jürgena Kloppa zmierzą się z Newcastle United.
- Zawsze ciężko gra się przeciwko Newcastle, a to za sprawą ich stylu gry. Mają dobry zespół i dobrego menedżera.
- Musimy jednak skupić się na sobie i wykonać nasze zadanie. Musimy wygrywać wszystkie pojedynki. Poprzedni sezon przegraliśmy zaledwie 1 punktem, więc teraz nie możemy teraz odpuścić żadnego spotkania.
Komentarze (2)
Bezapelacyjnie Firmino.