Lampard o wczorajszym meczu
Frank Lampard nie ukrywał, że był dumny ze swojej drużyny, zwłaszcza za to, jak prezentowali się w drugiej odsłonie wczorajszej potyczki z Liverpoolem. Chelsea przegrała na Stamford Bridge z the Reds 1:2.
- Ciężko przyjmować gratulacje po przegranym meczu, ale po tym jak zagraliśmy w drugiej połowie stwierdzam, że właśnie tak chcemy grać! Energia, pasja, zaangażowanie, szybkie przenoszenie piłki na stronę rywala, dośrodkowania i nieustanna presja. Jest wiele kwestii, nad którymi mocno pracujemy i pokazaliśmy je w rywalizacji z Liverpoolem.
- Naprawdę czułem, że odcisnęliśmy pewne piętno na tym spotkaniu. Mieliśmy swoje momenty w pierwszej połowie, jak chociażby sytuacja Abrahama, czy moment z odczytaniem decyzji VAR.
- Szczegóły decydują o porażkach w tego typu meczach. Gol Firmino nie powinien mieć miejsca. Nie możesz rywalowi pozwalać w tak łatwy sposób strzelać głową w twoim polu karnym. Ich bramka z rzutu wolnego była fantastyczna.
- Chcieliśmy pokazać po przerwie pozytywnego ducha i prawdziwą mentalność Chelsea. Nie jest łatwo wrócić do gry, gdy przegrywasz po pierwszej połowie 0:2. Możesz powiedzieć sobie pod nosem 'oni są dla nas zbyt silni i niewiele możemy już zmienić'. Zrobiliśmy coś zupełnie odwrotnego i jestem z tego powodu niezwykle dumny. Przede wszystkim potrzebujemy jednak punktów i musimy nad tym ciężko pracować - podsumował Lampard.
Komentarze (9)