Kelleher: Niewiarygodny wieczór
Caoimhin Kelleher podzielił się swoimi wrażeniami z debiutu w pierwszym zespole Liverpoolu w meczu Carabao Cup oraz wyraził nadzieję na więcej występów.
- To dla mnie niewiarygodne, że zadebiutowałem tego wieczora. Nie potrafię wyrazić tego w słowach, to wspaniałe. Mój pierwszy mecz dla Liverpoolu był niesamowitym przeżyciem. To daje mi motywację do dalszej pracy, aby to powtórzyć.
Jedną z najgroźniejszych sytuacji bramkowych miała miejsce po zdobyciu bramki przez Ki-Jana Hoevera. Na szczęście młody golkiper udaremnił próbę strzelecką napastnika MK Dons, Jordana Bowery.
- Byłem we właściwym miejscu, gdy skierował piłkę w stronę bramki. Futbolówka uderzyła we mnie, więc to była dobra interwencja, ale zrobiłem tylko to, co do mnie należało.
W składzie na ten mecz Jürgen Klopp zestawił doświadczonych piłkarzy z zawodnikami drużyny młodzieżowej. W samym bloku defensywnym wystąpili James Milner, Dejan Lovren oraz Joe Gomez.
- To naprawdę pomaga komuś takiemu jak ja, kto debiutuje. To pozwoliło mi zachować spokój, a oni wiele doradzają w trakcie meczu, co dodało mi pewności siebie i pozwoliło rozegrać normalne zawody.
Kelleher przyznał również, że Alisson Becker zaoferował mu słowa otuchy przed meczem.
- Rozmawiałem z nim we wtorek w Melwood i życzył mi powodzenia. To było bardzo miłe z jego strony. Powiedział, że będzie mnie obserwował i kibicował.
Komentarze (0)