VVD: Nie interesują mnie statystyki
Virgil van Dijk powiedział, że piłkarze Liverpoolu koncentrują się jedynie na każdym, kolejnym spotkaniu. Holender uważa, że jest stanowczo zbyt wcześnie, by analizować szanse the Reds na mistrzostwo Anglii. Liverpool rozpoczął ten sezon ligowy od 7 zwycięstw z rzędu. Sobotnia wygrana z Sheffield była z kolei 16 wygraną w lidze pod rząd podopiecznych Kloppa.
Holenderski stoper nie zamierza jednak skupiać się na liczbach, cyfrach i rozmaitych statystykach.
- Wiem, że media uwielbiają przeróżne statystyki. Rzeczywistość jest jednak taka, że w tej chwili niczego nie zdobyliśmy. Musimy dalej dobrze radzić sobie na boisku. Mamy przed sobą mnóstwo do zrobienia.
- Jest o wiele za wcześnie, by zacząć analizować sytuację w tabeli. Zbliżamy się do października, który będzie niezwykle pracowitym miesiącem. Przed nami mnóstwo spotkań, ale póki co koncentrujemy się tylko na tym najbliższym w Lidze Mistrzów.
- Nie będziemy patrzeć na innych, gdyż to nie ma większego sensu. Każdy pamięta, jak to wyglądało w poprzednim sezonie. Musimy myśleć przede wszystkim o sobie i swoich wyzwaniach.
Van Dijk nie ukrywał olbrzymie ulgi po sobotniej wygranej z Sheffield United, dzięki bramce Georginio Wijnalduma w 70. minucie rywalizacji.
- Gospodarze mocno utrudnili nam zadanie i cieszę się, że zdobyliśmy 3 punkty. Chcemy wygrywać każde spotkanie. Wiedzieliśmy, że to będzie trudna przeprawa. To świetne miejsce do gry w piłkę, atmosfera na stadionie była znakomita.
- Jako zespół, rozwinęliśmy się w ostatnich miesiącach i wciąż to robimy. To pomaga nam w tego typu meczach, gdy nie wszystko idzie po twojej myśli - podsumował VVD.
Komentarze (0)