Wywiad z fanem Lisów
Liverpool podejmie dziś na własnym obiekcie ekipę Leicester City. Niewątpliwie będzie to sentymentalne spotkanie dla Brendana Rodgersa, który po 4 latach wróci na Anfield.
Czego możemy spodziewać się po Lisach? Na to i na kilka innych pytań odpowiedział komentator BBC Sport i fan Leicester - Ian Stringer (@StringerSport)...
Co Rodgers robi inaczej w porównaniu od swojego poprzednika, Puela?
Brendan skupia się na trenowaniu i jak najlepszym wykorzystaniu zawodników, których ma do dyspozycji. Jednocześnie szuka utalentowanych piłkarzy, którzy posiadają wymagane przez niego umiejętności i pasują do stylu gry drużyny.
Myślę, że w obecnych czasach umiejętność menedżera do szkolenia zawodników jest niedoceniana. Brendan oszlifował kilka ze swoich najlepiej zapowiadających się diamentów.
Tak, umożliwił zawodnikom pokazanie swoich mocnych stron, a Jamie Vardy jest tego najlepszym przykładem. Tacy piłkarze jak Ricardo Pereira, Ben Chilwell czy James Maddison rozwinęli się pod jego skrzydłami.
Brendan zauważuł, że Tielemans ma pewne braki i właśnie nad poprawą ich się skupiono.
Czy widzisz Lisy w najlepszej czwórce tego sezonu?
Odważne było obstawianie tego przed sezonem... co zrobiłem! Nadal trzymam się swoich przewidywań.
W tej kampanii pojawiła się szansa na awans do najlepszej czwórki, a Leicester City jest doskonale przygotowane, aby to wykorzystać.
Vardy odrodził się pod okiem Rodgersa, co miało na to wpływ?
Skuteczne zarządzanie ludźmi. Brendan jest bardzo, bardzo dobry w nawiązywaniu kontaktów z ludźmi i zarządzniu odpowiednimi charakterami. Jest niesamowitym menadżerem i wyciska jak najwięcej z tej grupy zawodników. Czy ze stoperem w ręku, czy w swoim biurze, zapewnia im odpowiednie schronienie.
Caglar Soyuncu wskoczył na miejsce Harry'ego Maguire'a. Jak poradził sobie 23-latek?
Soyuncu to klasa sama w sobie, jest pewnym siebie chłopakiem, naprawdę dobrze czuje się z piłką przy nodze. Wyczekuje podania i jest silniejszy niż myślisz. Stał się także jednym z bohaterów w oczach fanów Lisów.
Zespół posiada wielu jakościowych zawodników, ale kto jest największą gwiazdą zespołu?
Stawiam na Jamesa Maddisona. Nie ważne czy będzie w dobrej formie, czy nie - musi zagrać z Liverpoolem. Ricardo byłby bardzo blisko drugiego miejsca, ale to byłoby niesprawiedliwe dla Vardy'ego, który, jak sądzę, zbliży się do swojego najlepszego dorobku w Premier League. Idą ramię w ramię.
Leicester grało już w tym sezonie z Chelsea (remis), Manchesterem United (porażka) i Tottenhamem (wygrana), czy doda to Lisom pewności siebie w tym meczu?
Z pewnością wyjdą pewni siebie, ale oni posiadają również niezachwianą determinację. Są skoncentrowani i bardzo ciężko pracują na treningach. Fakt, że Liverpool jest wyraźnym faworytem, pomaga również zmniejszyć oczekiwania i presję.
Co sądzisz o poczynaniach Liverpoolu w tym sezonie?
Liverpool wygląda niesamowicie i jest na najlepszej drodze do wygrania ligi, prawda? Anfield wydaje się niemożliwe do zdobycia. Klopp jest znakomitym menedżerem i dobrze byłoby, gdyby zdobył tytuł.
Które pojedynki mogą okazać się decydujące w tym spotkaniu?
Wydaje się, że wszystko rozegra się na skrzydłach. Naprawdę uważam, że zmierzą się ze sobą najlepsze defensywy w lidze. Kto bardziej będzie naciskał na kogo?
Jakiego ustawienia i składu przeciwko Liverpoolowi się spodziewasz?
4-1-4-1: Schmeichel, Ricardo, Evans, Soyuncu, Chilwell, N'Didi, Gray, Praet, Choudhury, Barnes, Vardy.
Jaki wynik obstawiasz?
Liverpool 0:5 Leicester.
Komentarze (7)
Żart słaby, redaktorek fan dość spięty, wywiad niestety nudny.