Ki-Jana Hoever mierzy wysoko
Ki-Jana Hoever ma nadzieję, że dobre występy na Mistrzostwach Świata FIFA U-17 sprawią, że jego klub oraz kraj będą z niego dumni. Młody obrońca wraz z drużyną przygotowują się do gry w turnieju.
Obrońca Liverpoolu znalazł się w 21-osobowym składzie, który weźmie udział w turnieju w Brazylii w tym tygodniu. Przypomnijmy, że w maju Hoever i jego koledzy z zespołu zdobyli tytuł mistrzów Europy do lat 17.
- Nie mogę się doczekać - powiedział Hoever. Podróż aż do Brazylii i gra na tamtych stadionach to wielkie doświadczenie. Mam tylko nadzieję, że dużo ludzi będzie nas oglądać i będziemy mieli widownię. To bardzo ważne rozgrywki dla Holandii i wiele ludzi tam to ogląda. Jest to transmitowane w jednej z największych stacji telewizyjnych w kraju, ludzie to oglądają i to całkiem ważne. Dlatego, oczywiście, jeżeli zwyciężysz albo zajedziesz daleko z zespołem, to ściągnie na Ciebie uwagę wielu osób.
Holendrzy mają całą resztę tygodnia, aby zaaklimatyzować się w Brazylii i przygotować do pierwszego meczu przeciwko Japonii w niedzielę wieczorem. W pozostałych meczach zagrają z Senegalem 30 października i Stanami Zjednoczonymi 2 listopada. Reguły fazy grupowej zakładają, że w każdej grupie znajdują się po cztery zespoły z czterech różnych kontynentów.
- To całkiem interesujące. Każdy zespół ma inny styl, ponieważ pochodzą z różnych kontynentów. Graliśmy już przedtem ze Stanami, ale mnie nie było w tym spotkaniu. W Brazylii jest ciepło, dlatego trzeba liczyć się też z innymi czynnikami niż piłkarskimi. Wyjeżdżamy trochę wcześniej, na tydzień przed meczem. Musimy się zadomowić i przywyknąć do pogody. To będzie dla nas wyzwanie, ale jeżeli skoncentrujemy się przez 90 minut, to zdołamy to zrobić.
- Naszym celem jest pojechać tam i wygrać te rozgrywki. Wierzymy, że zdołamy tego dokonać. W trakcie turnieju musimy wygrać tylko sześć czy siedem meczów, aby zostać mistrzami. Nie jest to rozgrywane w tak długim okresie jak Liga Mistrzów. Masz sześć lub siedem meczów, aby dać z siebie wszystko i wygrać.
- Każdy może dać z siebie wszystko na przestrzeni siedmiu meczów. To ważne, żeby każdy tak zrobił, bo wtedy mamy realne szanse. Wygranie turnieju byłoby dla nas świetnym doświadczeniem. Takim doświadczeniem była już wygrana w Euro, ale to byłoby jeszcze ważniejsze.
Rhian Brewster zwyciężył w tych rozgrywkach dwa lata temu i wyrobił sobie reputację strzelając osiem bramek w trakcie turnieju. Hoever doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że dobre występy nie umkną uwadze władz Liverpoolu.
- Nie jadę tam wyłącznie dla siebie. Udowodnię wszystkim, a nawet powiem więcej, wygramy te rozgrywki razem z zespołem, będę reprezentował Liverpool i pokażę, na co mnie stać. Zrobię wszystko, żebyśmy to wygrali.
Komentarze (0)