LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 869

Naby Keïta o formie the Reds


Skupienie i chęć. Zdaniem Naby’ego Keïty to dwa psychologiczne elementy, które stoją za świetną dyspozycją Liverpoolu w Premier League w tym sezonie.

Do meczu na Villa Park z Aston Villą the Reds podejdą z sześcioma punktami przewagi na pozycji lidera tabeli. W tej kampanii ich bilans to dziewięć zwycięstw i jeden remis w dziesięciu spotkaniach.

Dokładniej rzecz ujmując, drużyna Jürgena Kloppa od stycznia jest niepokonana od 27 spotkań w lidze.

- Zawsze trzeba być skupionym. To właśnie to skupienie prowadzi za sobą chęci, a to właśnie chęć pomaga w osiągnięciu określonych celów - powiedział Keïta dla Liverpoolfc.com.

- To nabrany rozpęd nas motywuje, buduje pewność i prowadzi nas do ciągłej poprawy. Taki cel wyznaczyliśmy sobie jako piłkarze, jako klub i także jako menadżer. Wierzę, że pozostaniemy skupieni i spokojni oraz że będziemy kontynuować nasz progres.

- Wiemy, że są u nas zawodnicy, którzy lubią bić nasze własne rekordy. Wiemy, co osiągnęliśmy w minionym sezonie, ale nie zamierzamy po prostu spoglądać na te osiągnięcia z wyrazem samozadowolenia. Zamierzamy postarać się osiągnąć jeszcze więcej niż w zeszłym roku.

W ostatnim spotkaniu Premier League Liverpool odrobił straty po szybkiej bramce rywali z 49 sekundy meczu. The Reds zaprezentowali zapierający dech w piersi futbol, który pozwolił im pokonać Tottenham Hotspur 2:1.

Po meczu Dejan Lovren wskazał, że jego zdaniem mistrzowie Europy nieustannie uczą się na bazie swoich doświadczeń, by kontynuować swoją przemianę. To stwierdzenie bardzo współgra z poglądami Keïty.

- Dla mnie wygląda to tak samo. Trudny mecz jak ten, który jest właśnie za nami, daje dodatkowe doświadczenie, więc na następnych sesjach treningowych jesteś w stanie wyeliminować niedociągnięcia lub te działania, które się nie sprawdziły.

- Na treningach po meczu z Tottenhamem zaczęliśmy korygować te kilka błędów, które pojawiło się w trakcie spotkania, co było elementem przygotowań do pojedynku z Aston Villą. Podróż tam i zaprezentowanie się z dobrej strony to dla nas najważniejsza kwestia.

- Z mojego doświadczenia wynika, że każdy mecz jest inny, ale cieszymy się, że z Tottenhamem uzyskaliśmy trzy punkty, bo to było kluczowe. Nie w każdym meczu jesteś w stanie biegać tak, jak byś tego chciał, ale kluczowe jest to, żeby na koniec móc dopisać sobie trzy punkty.

Kolejnym ligowym rywalem będzie Villa.

Ekipa Deana Smitha w dziesięciu pierwszych spotkaniach wywalczyła jedenaście punktów. Keïta spodziewa się, że Liverpool będzie musiał zmierzyć się z drużyną, która będzie zdeterminowana, by urwać punkty liderowi na oczach swoich kibiców.

- W tej lidze nie ma łatwych spotkań, a już w szczególności, jeśli grasz na wyjeździe. Będą mieli wsparcie fanów, motywację do zwycięstwa u siebie, ale pomaga też świadomość tego, że jesteśmy trudnym rywalem, który chce wygrywać każdy mecz.

- Czasem zdarza się tak, że mierzysz się z zespołem, który myśli: "dobra, nie mamy nic do stracenia", więc wychodzą na murawę i grają z całym sercem, ale to nie jest nasz problem. Naszym zadaniem jest utrzymanie koncentracji i uzyskanie punktów. To zawsze będzie naszym celem. Taki sam cel obraliśmy sobie na sobotę: trzy punkty.

- Oglądaliśmy kilka nagrań z ich meczów. Rozmawialiśmy o ich stylu i tego typu rzeczach. Teraz kolejnym zadaniem jest zrealizować na murawie to, czego się od nas wymaga i postarać się zwyciężyć.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (5)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com