Fabinho o nachodzącym wyzwaniu
Fabinho uważa, że pojedynek Liverpoolu z Manchesterem City w niedzielę jest „wyjątkowy” ze względu na jakość obu drużyn, a jednocześnie daje stwarza szansę odebrania punktów bezpośredniemu rywalowi.
W ostatnim meczu przed międzynarodową przerwą w listopadzie dwa najlepsze zespoły Premier League spotykają się na Anfield.
Brazylijski pomocnik podkreśla, że The Reds dadzą z siebie wszystko z nadzieją uzyskania dziewięciopunktowej przewagi nad drugim w tabeli City, ale docenia trudność zadania, które jest przed nimi.
Poniżej przedstawiamy wywiad, którego Fabinho udzielił liverpoolfc.com w Melwood przed tym niezwykle wyczekiwanym pojedynkiem.
W pierwszej kolejności – w niedzielę wielki mecz na Anfield, kiedy podejmiecie mistrzów Anglii, Manchester City. Czekasz na to spotkanie?
- Tak, nie ma co do tego wątpliwości. Jest to gra, na którą wszyscy czekają i wszyscy są podekscytowani. Jesteśmy dwoma zespołami, które zarówno w tym jak i w zeszłym roku pokazały, że są najsilniejszymi drużynami w lidze i najbardziej konsekwentnymi. To pierwsze kontra drugie miejsce i nie ma wątpliwości, że to będzie niesamowita gra.
Jak myślisz, jakim komunikatem byłoby pokonanie City i uzyskanie dziewięciopunktowej przewagi na szczycie tabeli przed nadchodzącą przerwą międzynarodową?
- Zawsze dobrze jest rozpocząć przerwę międzynarodową po wygranym meczu. To daje nam spokój ducha w okresie, kiedy przez jakiś czas jesteśmy poza klubem, występując w barwach naszych reprezentacji. To byłoby fantastyczne i wyjątkowe, gdybyśmy mieli 9 punktów przewagi nad kolejnym zespołem, ale to będzie trudne spotkanie. Ciężko pracowaliśmy przygotowując się do tego meczu, i zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby podejść do tej gry w najlepszej możliwej formie.
Aby pokonać rywali konieczne będzie poradzenie sobie z bardzo, bardzo dobrym zespołem…
- Tak, City pokazało się jako jedna z najlepszych drużyn w Europie. To, co robili w Premier League przez ostatnie kilka sezonów, było niesamowite. Utrzymali swoje standardy w tym sezonie, pojawili się nowi zawodnicy co czyni ich jeszcze lepszymi i wiemy, że City ma zespół, który może przysporzyć nam problemów. Ale jak powiedziałem, mieliśmy czas na analizę ich drużyny, a ponadto gramy u siebie i zrobimy wszystko, co będzie możliwe, aby uzyskać pozytywny wynik.
Wyniki w meczach z City prawdopodobnie okazały się decydujące w wyścigu o tytuł Premier League w zeszłym sezonie. Czy myślisz, że tak też będzie w tym roku?
- Nie sądzę, że wynik w poprzednim sezonie zależał od rezultatów spotkań rozegranych przeciwko Man City. Ale jeśli ich pokonamy, będziemy mieli nad nimi dużą przewagę punktową, co będzie dla nas ważne. Ale to spotkanie zawsze jest trochę bardziej wyjątkowe, ponieważ mamy szansę na zgarnięcie punktów i jednocześnie na powstrzymanie naszego bezpośredniego rywala przed zdobyciem tych punktów. Zrobimy więc wszystko co w naszej mocy by zwyciężyć, ale nie jestem pewien czy ten wynik będzie rozstrzygający do co całego sezonu.
Przegrana z City w styczniu była jedyną przegraną the Reds w Premier League w zeszłym sezonie. Czy to sprawia, że tym razem jesteś jeszcze bardziej zdeterminowany, aby wygrać?
- Myślę, że fakt, że była to jedyna porażka, niewiele zmienił. Ale City było jedyną drużyną, która była w stanie nas pokonać, tak. Dzięki temu byliśmy w stanie dostroić się i poprawić w zeszłym roku. W każdej grze chcemy wygrywać i zagrać dobre spotkanie. Chcemy pokazać naszym kibicom dobrą grę, ten mecz nie będzie się niczym różnił pod tym względem.
Pomimo wszystkich emocji i zamieszania towarzyszącemu grze, wasza drużyna wielokrotnie pokazywała swoją zdolność do odcięcia się od tego wszystkiego i skupiania się na zadaniu, prawda?
- Tak, w ubiegłym sezonie mieliśmy kilka naprawdę ważnych gier z ważnymi przeciwnikami, w różnych scenariuszach, a nasz zespół radził sobie z tym bardzo dobrze. Więc przygotujemy się na to w taki sam sposób, jak zawsze. Niezależnie od tego, z kim gramy, skupiamy się na sobie i stylu gry.
Mają dużą siłę w ataku, co oznacza, że możesz być dość zajęty w swojej częściowo defensywnej roli w środku pola. Czy lubisz wyzwania tego typu?
-Tak, graliśmy już wcześniej przeciwko City i pokazali nam, co potrafią. Świetnie sobie radzą z piłką i są pracowici, mają świetny atak, a to wszystko czyni ich dzisiaj jedną z najlepszych drużyn w Europie. Ale w Premier League jest wiele dobrych drużyn i nam także udało się dobrze grać w takich sytuacjach. Gra przeciwko Obywatelom będzie kolejnym wyzwaniem, ale myślę, że jesteśmy na to gotowi.
Wyobrażam sobie, że cała drużyna jest podekscytowana, podobnie jak fani. Jak bardzo mogą pomóc w uzyskaniu pozytywnego wyniku w niedzielę?
- Fani są dla nas zawsze bardzo ważni, zarówno w domu, jak i poza nim. Ale kiedy gramy na Anfield, mamy coś wyjątkowego, ich wsparcie zawsze było świetne. W meczu przeciwko Tottenhamowi byliśmy w tyle, ale ciągle nas wspierali i byli niezbędni, abyśmy wywalczyli powrót. Więc nawet nie sądzę, że musimy prosić o wsparcie, bo i tak będą nas wspierać, krzycząc i śpiewając. Będą dla nas kolejną dodatkową siłą.
Komentarze (0)