Liverpool wspiera Gomeza
Liverpool przesłał Joe Gomezowi subtelne słowa wsparcia po tym, jak część kibiców reprezentacji Anglii drwiła z niego, kiedy w czwartkowym meczu wszedł na boisko z ławki rezerwowych. Po 70 minutach gry przedostatniego spotkania drużyny narodowej w eliminacjach do Euro 2020 przy prowadzeniu 6:0 Gomez zastąpił na boisku Masona Mounta z Chelsea.
Kiedy 22-latek zameldował się na boisku, część kibiców Lwów Albionu wygwizdała go.
Było to pokłosie spięcia, które miało miejsce na poniedziałkowym treningu reprezentacji Anglii, kiedy to Raheem Sterling, w emocjach po rozegranym dzień wcześniej szlagierze między Liverpoolem i Manchesterem City wygranym przez The Reds 3:1, rzekomo złapał Gomeza za gardło.
W efekcie w ramach kary za to zajście Sterling został odsunięty od składu reprezentacji na mecz z Czarnogórą.
W odpowiedzi na gwizdy, oficjalne konto Liverpoolu na Twitterze zamieściło prostą wiadomość wsparcia dla Gomeza.
O 23 to konto opublikowało zdjęcie obrońcy z wygranego 7:0 meczu reprezentacji, które opisane było jedynie jednym czerwonym sercem.
Post okazał się bardzo popularny pośród kibiców Liverpoolu, jak do tej pory zgromadził ponad 55 tysięcy polubień.
Sterling również skorzystał z social media, aby wysłać wiadomość do kibiców, którzy wygwizdali jego kolegę z reprezentacji.
- Do wszystkich kibiców reprezentacji Anglii, chciałem zostawić tę sprawę za sobą, ale dziś muszę wypowiedzieć się po raz kolejny - napisał gwiazdor Manchesteru City.
- Ciężko było mi patrzeć na to, jak jeden z moich partnerów z drużyny jest wygwizdywany za coś, co jest moją winą.
- Joe nie zrobił nic złego, a patrzenie na kogoś, kto zakasuje rękawy i ciężko pracuje, a po trudnym tygodniu jest wygwizdywany po wejściu na boisku było po prostu okropne.
- Wziąłem na siebie pełną odpowiedzialność i poniosłem tego konsekwencje. Czułem się w obowiązku, żeby to powiedzieć. Wracajcie bezpiecznie do domów.
Gareth Southgate także potępił wrogie przyjęcie, z jakim spotkał się Gomez.
- Joe nie zrobił absolutnie nic złego. Żaden piłkarz reprezentacji Anglii nie powinien być wygwizdywany, kiedy ma na sobie trykot drużyny narodowej, nigdy. Nie rozumiem tego.
Komentarze (1)