LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 788

Firmino wciąż niedoceniany w kraju


Brazylijczycy są wciąż niepewni w kwestii Roberto Firmino, lecz Liverpool zna jego prawdziwą wartość, także dzięki Alissonowi oraz Fabinho, którzy zmienili poglądy ludzi.

Firmino jest ważnym elementem w układance Jürgena Kloppa, lecz nie jest w pełni doceniany w swoim kraju. Napastnik jest skarbem The Kop, ale Brazylijczycy pozostają nieprzekonani co do Bobby'ego. Firmino został kluczowym ogniwem w taktyce bossa the Reds, triumfatorzy europejskich rozgrywek liderują z 8-punktową przewagą w tabeli Premier League w czasie przerwy reprezentacyjnej.

28-latek już teraz może poszczycić się 8 asystami - wyrównując swój dorobek z poprzednich rozgrywek. Obecnie ma na koncie 3 gole w 18 meczach.

Początkowa kariera w Brazylii z grającym w drugiej klasie rozgrywkowej Figueirense i nic nie zapowiadającym kolejnym transferem do niemieckiego Hoffenhaim. Pomimo ponad czterech latach gry w Liverpoolu, ciągle jest niedocenianym zawodnikiem w ojczyźnie.

- Firmino nie grał w topowej drużynie z Brazylii – powiedział dla ECHO Bruno Marinho z Rio news outlet O Globo.

- Odszedł dosyć wcześnie, by grać w Niemczech i gdy Dunga objął reprezentację narodową i powołał go do kadry, ludzie zastanawiali się „kim jest?” „ skąd pochodzi” „nikt go nie zna”.

- Zajęło trochę czasu, by kibice poznali jego wartość. Nawet teraz znajdą się ludzie, którzy nie uważają go za tak dobrego napastnika za jakiego mają go w Anglii i w Europie.

Jest to bardzo podobna historia do innych Brazylijczyków reprezentujących Liverpool takich jak Fabinho oraz zwłaszcza Alisson Becker, którzy obecnie są niekwestionowanymi markowymi zawodnikami.

- Alisson grał dla Internacionalu, klubu spoza dwóch największych miast w kraju, Rio oraz Sao Paulo – powiedział Marinho.

- Szybko przeniósł się do Romy i w związku z tym wielu Brazylijczyków nie miało do niego wielkiego kredytu zaufania.

- Uważali, że nie jest wystarczająco dobrym, aby bronić bramki w kadrze narodowej.

- Jego postawa w Liverpoolu skłoniła ludzi do zmiany zdania na swój temat. Miał dobre Mistrzostwa Świata w Rosji, a teraz jest uważany za najlepszego bramkarza świata.

- Niemal identyczna sytuacja jest z Fabinho. Grał przez rok w Fluminese i potem ruszył do Europy, do Monaco gdzie wykonał świetnie swoją robotę i zasłużył na transfer do Liverpoolu.

- Wygranie Ligi Mistrzów dało mu duży rozgłos w Brazylii.

Prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalnym Brazylijczykiem, który grał w Liverpoolu jest mimo wszystko Philippe Coutinho.

Jego rodacy mają świadomość jak jego kariera utknęła w Barcelonie, a teraz w Bayernie Monachium. Uważają , że podjął wielki, a wręcz katastrofalny błąd w styczniu 2018 roku.

- Ogólnie Brazylijczycy twierdzą, że Coutinho podjął złą decyzję opuszczając Liverpool, zwłaszcza dlatego, że po jego odejściu klub stał się silniejszy – dodał Marinho.

- Z drugiej strony łatwiej teraz oceniać.

- Kto jest w stanie powiedzieć „nie” Barcelonie i graniu z Messim czy Suarezem, z którym grał już wcześniej w Liverpoolu.

- W naszym kraju w związku z tym jak potoczyła się jego kariera, zwłaszcza ze względu na jego ostatnie mecze dla kadry narodowej na Mistrzostwach Świata, brazylijscy fani nie są zachwyceni nim samym i jego grą - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

VII 19.11.2019 00:04 #
Brazylijczycy mają diament w dodatku już oszlifowany, tyle że potrzebują okularów lub jubilera żeby móc przekonać się o jego wartości. Chłop jest cichy, pracowity i pokorny w dodatku z doskonałą techniką i wszechstronnością w wykonywanych zadaniach na wielu pozycjach. Wpasowałby się chyba w każdą lepszą drużynę na świecie. Zastanawia mnie co musiałby zrobić żeby wreszcie zostać zauważonym i docenionym na swoim podwórku.

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu z Burnley (1)
15.09.2025 14:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (2)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Dlatego nie zdejmuje się Mohameda Salaha (9)
15.09.2025 13:54, Klika1892, The Athletic
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (3)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports