Shaqiri potrzebuje jeszcze czasu
Jürgen Klopp podczas konferencji, poprzedzającej sobotnie spotkanie z Crystal Palace, wypowiedział się na temat Xherdana Shaqiriego. Szwajcar potrzebuje jeszcze treningów, by wrócić do pełni sprawności po przerwie spowodowanej urazem.
Shaqiri nie mógł zagrać w ostatnich 11 spotkaniach Liverpoolu z powodu problemów z łydką, jednak reprezentant Szwajcarii dołączył już do klubowych kolegów, by odbyć część sesji treningowych, odbywających się w tym tygodniu w Melwood.
Przed udaniem się liderów Premier League na sobotni mecz wyjazdowy z Crystal Palace, Klopp został spytany o to, co teraz musi zrobić 28-latek, by być branym pod uwagę przy ustalaniu składu.
- Tylko trenować, nie ma innego powodu i nic innego. Był naprawdę długo kontuzjowany, myślę, że to było coś koło pięciu tygodni. Dlatego odzyskanie sprawności meczowej również wymaga czasu - odpowiedział boss.
- Trenował w tym tygodniu, choć nie robił cały czas tego samego, co wszyscy piłkarze, którzy nie narzekali zupełnie na nic. Wciąż jednak miał parę różnych rzeczy do zrobienia, a tak poza tym powinien być całkowicie w porządku.
- Nie ma powodu, by się z tym spieszyć, ale miło jest go odzyskać. W tym tygodniu widzieliśmy wiele naprawdę fajnych rzeczy, było naprawdę dobrze. W tej chwili jednak to jest dla niego zbyt intensywne, musi znów przyzwyczaić się do intensywności i wszystko będzie w porządku. W tym sezonie jest dla nas bardzo, bardzo ważny.
O tym, czy Shaqiri stanowiłby potencjalnie "inną opcję" dla The Reds, gdy będzie dostępny, Klopp mówił:
- On musi być jednak na to gotowy i to wszystko, nad czym teraz pracujemy.
- Był poza grą, a teraz trenował i było to dla niego naprawdę trudne. Jak mówiłem, w niektórych momentach było naprawdę dobrze, w innych momentach widziałeś, że „ok, to coś innego niż to, co robił jeszcze podczas rehabilitacji".
- Tak to wygląda, ale jest dobrze. Zbliża się najbardziej intensywny okres sezonu i mam nadzieję, że będzie na niego gotowy, jeśli nic więcej się nie wydarzy. Wtedy zobaczycie go na boisku. Sto procent.
Komentarze (0)