Wieści kadrowe przed Watfordem
Jürgen Klopp będzie musiał dokonać przynajmniej jednej zmiany w wyjściowym składzie Liverpoolu przed wizytą Watfordu na Anfield. Początek meczu dziś o godzinie 13:30.
Uraz mięśniowy wykluczył Dejana Lovrena z udziału w sobotnim spotkaniu Premier League. Klopp na temat Chorwata mówił:
- Póki co pozostaje niedysponowany. Obecne problemy mięśniowe są poważniejsze niż ostatnio. Nie wiemy, kiedy dokładnie wróci.
Joel Matip (kolano) i Fabinho (kostka) również są poza składem, a The Reds mają obecnie tylko dwie opcje na pozycji środkowego obrońcy - Joe Gomeza i Virgila van Dijka.
- Jak zapewne możecie sobie to wyobrazić, jest to problem - mówił boss.
- Nie pierwszy raz znajdujemy się w takiej sytuacji; w zeszłym roku w jednym meczu Fabinho grał na środku obrony, niestety teraz go również nie ma. To nie jest zbyt fajne.
- W momencie, gdy mamy dwóch obrońców, należy ich objąć szczególną troską. Najlepiej byłoby opakować ich watą i zapytać o to, co chcą robić na treningu, czy na pewno są gotowi. A tak na poważnie, to musimy być po prostu kreatywni. Mamy do dyspozycji też młodszych chłopaków, jak Hoevera czy Seppa van den Berga.
- Mamy też defensywnie usposobionych pomocników. Istnieją różne systemy, które pozwalają na ustawienie formacji defensywnej w bardziej nieszablonowy sposób.
- Mam mnóstwo pomysłów na to, jak poradzić sobie w takiej sytuacji. Mam jednak nadzieję, że nigdy nie będziemy musieli się do nich zastosować.
Nowy menedżer Watford, Nigel Pearson, ujawnił z kolei, że obrońca Craig Dawson jest gotowy do gry po kontuzji, a Roberto Pereyra i Adam Masina przejdą jeszcze testy sprawnościowe w celu ustalenia, czy nadają się na wyjazd na Anfield.
Szerszenie wykluczyły jednak możliwość występu José Holebasa z powodu kontuzji kostki, a Tom Cleverley, Sebastian Prödl i Danny Welbeck będą poza grą przez dłuższy czas.
Wypowiadając się przed swoim pierwszym meczem u sterów Watfordu, Pearson powiedział:
- Nie zamierzam wymyślać koła na nowo; byłoby trochę głupotą, gdybym pomyślał, że nastąpi rewolucja.
- Jeśli została naruszona ich pewność, ja i personel zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc im w podróży. Ostatecznie jednak to gracze będą musieli wyjść na boisko. Muszą podjąć wyzwanie. Wiem, jak to jest, gdy jako piłkarz jesteś sfrustrowany wynikami swojego zespołu, ale wszystko może się szybko zmienić.
Ostatnie spotkania zespołów:
Salzburg 0-2 Liverpool (10 grudnia): Alisson, Alexander-Arnold, Lovren, Van Dijk, Robertson, Henderson, Wijnaldum, Keïta, Salah, Mané, Firmino.
Watford 0-0 Crystal Palace (7 grudnia): Foster, Femenia, Kabasele, Cathcart, Masina, Doucouré, Capoue, Sarr, Pereyra, Deulofeu, Deeney.
Komentarze (0)