Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Liverpool remisuje do przerwy 1:1

Liverpool w dość eksperymentalnym zestawieniu remisuje do przerwy z Monterrey 1:1. O awansie do finału Klubowych Mistrzostw Świata zadecyduje zatem druga połowa spotkania na stadionie w Doha.

W 12. minucie starcia na prowadzenie wyszli liverpoolczycy. Znakomite podanie Salaha wykorzystał Naby Keïta.

Chwilę później po zamieszaniu w polu karnym The Reds stan rywalizacji wyrównał Funes Mori.

W trakcie pierwszej części spotkania niezwykle aktywny był Mo Salah, lecz Egipcjaninowi nie udało się umieścić futbolówki w sieci Monterrey.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (8)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Po 30 minucie zasnąłem, a obudził mnie gwizdek na przerwę. :c

Mane w drugiej połowie i rozruszać atak.

Tryb ekonomiczny(i dobrze)z przebłyskami.
Mo jako asystent a Naby strzelec czyli misz-masz-:)

Z przodu jeszcze jak cię mogę,ale z tyłu to możemy sobie dupy schlapać

Niestety ale Trencik musi wejść a Milner do pomocy, Mane ewentualnie Firmino i lecimy po szybkie 2 gole bo w końcu Monterrey padnie kondycyjnie.

Po składzie Liverpoolu widać prestiż tych rozgrywek gdzieś pomiędzy Carabao a FA Cup.

Taka mała rada dla naszych - przewracajcie się, sędzia gwiżdże jak leci.

Znowu Jurgeno dal Divocka na skrzydlo. Znowu bezsensowne rozwiazanie. Origi to jest 9 i taki pozostanie. Gosc meczy sie na skrzydle i gra bezproduktywnie. On ma wykanczac akcje a nie je tworzyc. To tak jakby Kucharczyka na sile uczyc techniki...

Bravoo.

Pozostałe aktualności