Trafienie Salaha „golem dekady”
Fantastyczny gol Mohameda Salaha po solowej akcji na Anfield z Tottenhamem w lutym 2018 roku został wybrany przez kibiców na oficjalnej stronie klubu „bramką dekady”.
Był to jeden z wielu fantastycznych momentów w wyjątkowym, debiutanckim sezonie Egipcjanina w barwach Liverpoolu, gdy strzelił łącznie 44 bramki.
Na drugim miejscu uplasował się gol Divocka Origiego w rewanżowym starciu z Barceloną w Lidze Mistrzów na Anfield, kiedy po sprytnie rozegranym rzucie rożnym, Belg swoim trafieniem zapewnił awans Liverpoolowi do finału Champions Legue.
Na trzeciej pozycji znalazła się bramka Emre Cana po efektownych nożycach, w wyjazdowym spotkaniu z Watfordem w maju 2017 roku.
Komentarze (16)
2. Sterling vs Manchester City na 1-0 (FT 3:2)
3. Liverpool vs Barcelona cały mecz 4:0
każda bramka powodowała, że Anfield tak z 40 m nad gruntem się unosił.
Wzruszenie i maksymalna radość,że wreszcie pod batutą Jorgusia zbieramy "dzbanki"!
Rzadkie połączenie piękna z niesamowitym kalibrem tej bramki.
Ligowego średniaka wyeksportowała od razu do Ligi Mistrzów. Przeskoczyliśmy o dwa poziomy. Nie byłoby tej pięknej przygody. Finału, kasy, zachwytów nad stylem gry, rozpoznawalności, prawdopodobnie również transferów. Może nie byłoby Salaha a prawie na pewno Van Dijka.
Moim zdaniem żadne inne trafienie nawet się nie zbliżyło do tego z Vicarage Road.
Okienko Hendo z Chelsea
Torpeda z 40 m Suareza z Norwich
Lob Sturridge'a z West Bromwich
Bez kolejności, każda z tych bramek była wyjątkowa.