LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1130

Solskjær: Grali długimi podaniami


Ole Gunnar Solskjær nazwał grę Liverpoolu bezpośrednią i zwrócił uwagę na długie podania ze strony the Reds. Liverpool pokonał Manchester United 2:0.

Ole Gunnar Solskjær uważa, że pomimo porażki z „najlepszym zespołem w kraju” Manchester United zapracował na coś w tym spotkaniu.

Jednak Norweg zwrócił również uwagę na „długie podania”, czym zasugerował, że the Reds grają najbardziej bezpośredni futbol w całej Premier League.

Bramki Virgila van Dijka i Mohameda Salaha sprawiły, że w niedzielę United musieli pogodzić się z porażką 2:0 na Anfield.

Liverpool przez długie momenty nie dawał pograć rywalom, którzy w końcówce meczu odrodzili się i stwarzali zagrożenie, ale okazało się ono bezowocne.

Mając na uwadze fakt, że jego drużyna traci 30 punktów do lidera, Solskjær powiedział:

– Właśnie rozegraliśmy mecz z najlepszą na ten moment drużyną w Anglii. Tak, uważam, że w ostatnich trzydziestu minutach meczu mogliśmy coś dla siebie ugrać.

– Kiedy przetrwaliśmy burzę z pierwszych 10 minut drugiej połowy, to miałem poczucie, że tworzyliśmy sobie okazje i wywieraliśmy na nich presję.

– Nie ma znaczenia, czy wynik na tablicy jest realnym odzwierciedleniem całego meczu. Wygrali. Mieliśmy swoje okazje i oni mieli swoje. Chodzi o wykorzystanie odpowiedniej chwili. Wypracowaliśmy bardzo korzystne szanse na bramki, ale Liverpool powie, że zasłużyli na wygraną.

– Grają najbardziej bezpośredni futbol w całej lidze. Nakładają ogromną presję i mam poczucie, że nasi pomocnicy i defensorzy dobrze sobie z tym poradzili.

– Kiedy długie podania kierowane są do Mané, Salaha czy Firmino, to jest to bardzo trudne, ponieważ oni zawsze starają się wbiec za obrońców.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (10)

Scofield1111 20.01.2020 10:30 #
Co za Czesław ;) szczęście mieliście, że MO i Sadio wcześniej was nie dobili
Aklerua 20.01.2020 10:41 #
OGS to jest człowiek mem
ynwa19 20.01.2020 10:42 #
Za chwile pewnie ktos mi zarzuci pyche,brak pokory czy szacunku do rywala itd ale tego nie da sie inaczej skomentowac jak:czy przynaleznosc do klubu Manchester United oznacza z automatu bycie glupkiem???

Mozna przeciez byc w pewien sposob nieobiektywny,ale zeby az tak!
Oj Ole,Ole zycze Tobie i calemu temu klubowi abyscie dalej omijali LM i nic nie wygrywali to moze po paru latach wreszcie zmadrzejecie choc watpie.

i na koniec.ja "starej daty" jestem-:) i owijanie w bawelne czy absurdalna polityzna poprawnosc sa mi nie tylko obce a wrecz uwazam je za szkodliwe.
Jak mi sie cos nie podoba to nie upiekszam i tyle i dlatego moje juz przed laty wyrobione zdanie o MU pozostaje niezmienne czemu dalem wlasnie wyraz.
sc0user 20.01.2020 11:08 #
Gdyby nie De Gea, minimalny spalony i nasza kurwa nieskuteczność to w pierwszej połowie mogłoby być z 4\5-0
no dobra, ta sytuacja Perriery powinna się skończyć golem XD
więc niech będzie, że 5-1

Owszem, gramy długie piłki, ale też umiemy poszanować piłkę czy zagrać kombinacyjnie jak przy minimalnym spalonym naszego czarnoskórego holendra. Przecież tam piłeczka chodziła jak bila po stole.

Momentami MU wyglądało na zespół półzawodowy. Mieli swoje sytuacje, ale gada tak jakbyśmy mieli 2 sytuacje i 2 gole, a oni 40 celnych i fartem urwaliśmy 2-0.

Jeszcze kilka lat temu sytuacja była dokładnie o 180* odwrócona, to my byliśmy daleko za nimi, ale nikt tu nie pierdolił, że mamy jakikolwiek podjazd do nich, w tym momencie największym przeciwnikiem dla Liverpoolu jest sam Liverpool, musimy wystrzegać się błędów i poprawić skuteczność w takich sytuacjach jak Salaha chociażby, nie można kurwa nie trafiać będąc na 3-4 metrze od bramki.

Obecnie jesteśmy najlepszą drużyną na świecie. Kiedyś ktoś inny zasiądzie na tym miejscu, ale w tym momencie nie ma nikogo lepszego.
Radbug 20.01.2020 11:43 #
Zgadam się. rzeczywiście United zasłużyli na coś więcej w tym meczu. Na stratę 5 a nie tylko 2 bramek.
VII 20.01.2020 11:55 #
ynwa19 Zarówno Im jak również City, czy Evertonowi nigdy przez gardło nie przejdzie że Liverpool był zdecydowanie lepszy i zasłużył na coś w stu procentach. Czytam hobbistycznie ich fora kibicowskie i naprawdę mam ubaw z mnożących się teorii spiskowych na nasz temat. Najbardziej śmieszy mnie argument odnośnie VAR-u jako aparatury wprowadzonej w celu zapewnienia nam mistrza, ponieważ Henry zapłacił za to Federacji. Zarówno u nas jak i u nich nigdy nie będzie czegoś takiego jak obiektywizm. Oni są pogrążeni w zadumie nad okresem 1986/2013, gdzie w nieskończoność przewija się "SAF zrobił..." , "Bo jak SAF zaczynał...", "DNA Man U, które zaszczepił SAF..." itd. Pokazuje to że są to ludzie sfrustrowani, odrealnieni i uciekający do jakiejś wyimaginowanej rzeczywistości. Każdy kto choć w małej mierze zna się na piłce zagląda w tabele PL i widzi, że jest jedna drużyna która wyprzedza pozostałe o dekadę. Ale jak ktoś się kieruje historyczną niechęcią (ja też tak mam, ale przynajmniej potrafię docenić klasę rywala), to nie widzi nic nadzwyczajnego.."Bo SAF w sezonie 95/96 to miał...". Wolę sobie nawet nie wyobrażać sytuacji w której Oni mieliby nam robić honorowy szpaler. To byłby dla nich mentalny gwałt.
MikiMałs 20.01.2020 12:25 #
No panowie, ale przecież OGS słusznie prawi, skończyło się 2:0. Mieli 2 sytuacje na gola, Perreira w 1 i Martial w 2 połowie. Czyli jakby je wykorzystali to mieli szansę na punkt w tym meczu... Oczywiście absolutnie nic do rzeczy nie mają tu nasze 100% sytuacje, których nie wykorzystaliśmy ;) A na poważnie, to początek drugiej połowy no po prostu WOW, oddzielenie mężczyzn od chłopców. Jakim cudem nie dobiliśmy ich wtedy na lekko 3:0 to nie wiem. I ten piękny moment jak Gini robi wiatrak z tego wozu z węglem, za którego dali więcej niż my za Big4Virg...
Bengaloe 20.01.2020 12:56 #
Ameryki nie odkrył. Każdy kto ogląda piłkę zwracając uwagę na taktykę i obserwuje obecny Liverpool dłużej niż tydzień wie, że obecnie nasza gra jest w dużej części oparta na bombardowaniu przeciwnika długimi piłkami za linię obrony do trójki z przodu.

Wypowiedź Solskjaera brzmi trochę tak, jakbyśmy grali lagę do przodu a la Burnley. Różnica polega na tym, że u nas mamy do tego odpowiednich wykonawców: VVD, Robbo, Trent, Hendo, Alisson, Gini: wszyscy Ci piłkarze potrafią zagrać precyzyjną długą piłkę do super szybkich Mane lub Salaha w najmniej oczekiwanym momencie (dlatego tak trudno komukolwiek się przed tym skutecznie bronić). Taka taktyka nie tylko przy precyzyjnym wykonaniu jest skuteczna, ale też nie stwarza ryzyka nadziania się na kontrę.

Oczywiście gramy też sporo kombinacyjnie, w ataku pozycyjnym i na kontrę przy dobrym wyniku, ale te długie piłki już od jakiegoś czasu są dla Liverpoolu Kloppa bardzo charakterystyczne, więc Olek chyba niezbyt odrobił pracę domową przed meczem, skoro był tym zaskoczony.
firo9 20.01.2020 13:15 #
Nie tyle Ole jest człowiekiem memem, bo jakby nie patrzeć jego United idzie w jakimś kierunku w porównaniu do United Mou czy Van Gala. Memem jest sam klub Memczester, który płaci przeciętnym grajkom jakieś gigantyczne pensje, jednocześnie strasznie przepłacając za transfery. Dobrze, że nie sprzedali Pogby rok temu, bo mogliby kupić za niego dwóch dobrych grajków i realnie włączyć się do walki o top4. A tak to nie ma ani zawodnikow, ani Pogby, a niezadowolony Pawełek za pół ceny czmychnie do Realu. Fajnie się na to patrzy z perspektywy kibica Lfc. Oby za następne transfery znowu ich wydoili do cna :) A Olek biedny coś musi powiedzieć. Dobry trener, oby został jak najdłużej :)
Liverbird1979 20.01.2020 17:41 #
Ole pali głupa. Thlko to mu pozostało na tę chwilę.

Pozostałe aktualności

Salah odmawia wywiadu i zaskakuje w mediach  (0)
27.04.2024 20:44, BarryAllen, Liverpool Echo
Moyes po remisie na London Stadium  (0)
27.04.2024 18:03, Wiktoria18, whufc.com
Reakcja Kloppa po remisie z West Hamem  (6)
27.04.2024 17:36, Bartolino, liverpoolfc.com
Gakpo: Nie takiego wyniku oczekiwaliśmy  (3)
27.04.2024 16:33, Loku64, Liverpoolfc.com
Statystyki  (1)
27.04.2024 16:19, Zalewsky, SofaScore
Skład na mecz z West Hamem  (118)
27.04.2024 12:39, Bajer_LFC98, własne
West Ham - Liverpool: Wieści kadrowe  (0)
27.04.2024 10:19, B9K, liverpoolfc.com