Wieści o kontuzjowanych
W jutrzejszym meczu 4. rundy Pucharu Anglii Liverpool z pewnością da odpocząć piłkarzom z największą liczbą minut. Spotkanie z Shrewsbury będzie okazją do gry dla zawodników szerokiego składu oraz tych, którzy wracają do składu po kontuzji.
W bramce gości mecz prawdopodobnie rozpocznie Adrian, który jest na co dzień zmiennikiem Alissona.
W drużynie Liverpoolu do gry szykowani są także Naby Keita oraz wracający po kontuzji Dejan Lovren. Chorwat opuścił boisko w meczu z Salzburgiem w zeszłym miesiącu i od tamtej pory zmagał się z problemem mięśniowym.
James Milner i Xherdan Shaqiri prawdopodobnie jeszcze nie będą gotowi do jutrzejszego starcia. Anglik zmaga się z problemem mięśniowym, a Szwajcar z kontuzją łydki.
W piątkowy wieczór Jürgen Klopp nie miał jeszcze żadnych nowych informacji w sprawie Sadio Mané, który z powodu kontuzji opuścił boisko w pierwszej połowie meczu z Wolves. Nie wiadomo jak długo potrwa przerwa Senegalczyka.
W miejsce Sadio Mané w ostatnim meczu wszedł Takumi Minamino i nie wiadomo jeszcze czy Jürgen Klopp uzna go za gotowego do gry od pierwszej minuty w spotkaniu z Shrewsbury. Z kolei Adam Lallana nie był brany pod uwagę w ostatnim meczu z powodu wirusa.
- W meczu z Shrewsbury będziemy mieli do dyspozycji dużo świeżości. Kilku graczy wraca po kontuzjach i to logiczne, że potrzebują się teraz rozegrać. Są to bardzo dobrzy piłkarze, więc chcemy ich jak najszybciej wcielić z powrotem do składu - powiedział Klopp.
- Awansowaliśmy do tej rundy i teraz naszym celem jest awans do kolejnej. Jedziemy na trudny teren, w tych rozgrywkach pojedynek z każdym rywalem jest ciężki.
Nathaniel Clyne nadal pozostaje poza grą wobec długotrwałej kontuzji.
Manager Shrewsbury, Sam Ricketts poinformował, że w jego zespole nie ma żadnych nowych kontuzji.
Zespół z League One wzmocnił się dwoma piłkarzami w ciągu ostatnich 8 dni. Wychowanek Akademii Liverpoolu, Sam Hart dołączył do Shrewsbury z Blackburn Rovers na zasadzie wypożyczenia, a pomocnik Josh Vela przeniósł się do tej drużyny na stałe.
- Wobec nas nie ma żadnych oczekiwań. Nie czujemy presji ani nic podobnego - stwierdził Ricetts.
- Chcemy cieszyć się tym dniem, tym meczem i naszą grą.
- Niezależnie od wyniku chcemy zejść z boiska ze świadomością, że daliśmy z siebie wszystko. Ciężko nam przewidzieć wyjściową jedenastkę Liverpoolu dlatego musimy być gotowi na każdego ich piłkarza, kogokolwiek by nie desygnowali do gry.
Na koniec prezentujemy wyjściowe składy obu drużyn z ich meczów w 3. rundzie Pucharu Anglii:
Shrewsbury 1-0 Bristol City (14.01): Murphy, Pierre, Golbourne, Williams, Norburn, Giles, Love, Goss, Udoh, Ebanks-Landell, Laurent.
Liverpool 1-0 Everton (05.01): Adrian, Milner, Gomez, Phillips, Williams, Lallana, Chirivella, Jones, Elliott, Minamino, Origi.
Komentarze (2)