TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1621

Wypowiedź Kloppa po meczu


Liverpool po raz kolejny wygrał w Premier League, a Jürgen Klopp zachwycał się na konferencji prasowej grą swoich podopiecznych. Poniżej prezentujemy pełny zapis wywiadu z managerem the Reds.

O dwóch różnych połowach w wykonaniu the Reds i świetnym wykańczaniu kontrataków

- Przede wszystkim muszę po raz kolejny pochwalić Southampton, co to jest za drużyna! Odkąd zacząłem interesować się piłką nie widziałem takiej przemiany. Kiedy oglądałem ich mecz z Chelsea miesiąc temu to naprawdę byłem zaniepokojony. Dokonanie takiej przemiany jest wyjątkowe. Ich ustawienie sprawia, że momentalnie znajdziesz się w kłopotach kiedy tylko popełnisz błąd, a my popełnialiśmy błędy w pierwszej połowie. Grają dobrze w defensywie i wyprowadzają świetne kontrataki. Ings i Long wspierani przez pomocników i skrzydłowych byli bardzo groźni w ataku. W pierwszej połowie traciliśmy piłkę w złych momentach i przez to mieliśmy problemy.

- Musieliśmy zmienić 2 czy 3 rzeczy, przede wszystkim włączyć bardziej Fabinho i zmieniać strony z wykorzystaniem go. Potem zaczęliśmy koncert. Southampton domagało się karnego, nie widziałem jeszcze powtórki tej sytuacji, my przejęliśmy piłkę i wyprowadziliśmy kontratak zakończony świetnym golem Alexa. Ale jeszcze przed tym golem druga połowa podobała mi się dużo bardziej w naszym wykonaniu. To było kilka minut, ale graliśmy wtedy naprawdę dobrze. Byliśmy spokojniejsi i lepiej wykorzystywaliśmy Fabinho, a dzięki temu też pomocników i bocznych obrońców. Zagraliśmy dużo lepiej w drugiej odsłonie i dlatego wygraliśmy.

- Nie tylko wysoki wynik dziwi w tym meczu, ale to, że Southampton też mogło wygrać. To pokazuje jak ciężko nam dzisiaj było. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z końcowego rezultatu.

O 22 punktach przewagi nad Manchesterem City co jest największą różnicą pomiędzy pierwszym a drugim zespołem w historii angielskiej ekstraklasy

- To prawda. I po raz kolejny mogę to wyjaśnić na przykładzie tego meczu. Mamy niesamowicie trudnych przeciwników, którzy nie przyjeżdżają tu, żeby wziąć udział w jakiejś imprezie. Chcą nas pokonać. To jest w pełni normalne. Musimy dać z siebie wszystko na boisku, żeby na koniec zgarnąć 3 punkty. Chłopcy to robią i dzięki temu jesteśmy teraz w tym miejscu. Ale nawet przez moment nie zakładamy z góry, że wygramy jakiś mecz.

- Dzisiaj to było najlepsze co mogliśmy zrobić. Postawa i charakter tych chłopców po raz kolejny pomogła nam wygrać. Ten mecz momentami sprawiał wrażenie, że może być skórką od banana, na której się poślizgniemy. Chociaż oczywiście nie uważam Southampton za skórkę od banana, ponieważ to o wiele lepszy zespół, ale dziś mogliśmy stracić punkty. Chłopcy zmienili swoją grę po przerwie, wszyscy stanęli na wysokości zadania. Ta grupa jest wyjątkowa. To wszystko. Nie zależało nam na 22-punktowej przewadze nad drugim zespołem. Po tym meczu chcieliśmy mieć po prostu 73 punkty, tyle mamy i jesteśmy z tego powodu zadowoleni.

O tym czy w ogóle myśli o statystykach obecnej formy Liverpoolu

- Nie patrzymy na te liczby, taka jest prawda. Ostatni mecz w lidze który przegraliśmy był przeciwko Manchesterowi City i możemy mówić, że przegraliśmy go o 11 mm czy cokolwiek chcemy. To był bardzo wyrównany mecz i nietrudno sobie wyobrazić, że go wtedy zremisowaliśmy. I nie wiem jaki wynik meczów bez porażki teraz byśmy mieli. Przysięgam, że nie kłamię. My tego nie czujemy. Dzisiaj przed meczem starałem się skoncentrować na grze. Jestem wielkim optymistą, ale nie przed meczem piłki nożnej. Widziałem już wystarczająco dużo by wiedzieć, że w tym sporcie wszystko może się wydarzyć.

- Dzisiaj na przykład Southampton miał całą masę sytuacji i strzałów, ale Ali wyczyniał cuda w bramce. Na koniec zawsze wszyscy mówią, że wykończenie było złe, ale moim zdaniem ich strzały były świetne, ale Ali był lepszy. Nie jesteśmy perfekcyjni. Nie jesteśmy nawet blisko perfekcji. Ważne jest to, że nie przejmujemy się tym. Nie dbamy o nasz brak perfekcji. Staramy się tylko wydobyć z nas to co najlepsze i wykorzystać nasze umiejętności w najlepszy możliwy sposób. Chłopcy pracują w ten sposób od jakiegoś czasu i dlatego mamy liczby jakie mamy, ale nie jest to coś wyjątkowego, to tylko ciężka praca. Dlatego cieszę się, że teraz chłopcy mogą sobie pojechać na tydzień gdzie chcą i wrócą wypoczęci i zregenerowani. Potem zaczniemy przygotowania do meczu z Norwich i reszty sezonu.

O tym czy kiedykolwiek widział taką spójność w zespole

- Prawdę powiedziawszy nigdy czegoś takiego nie widziałem. Gdybym był człowiekiem z zewnątrz pewnie zadałbym te same pytania. Może inni się ze mną nie zgodzą, ale to nie jest tak, że czuję się silniejszy po każdej wygranej. To jest po prostu wielkie świętowanie, czasem większe a czasem mniejsze, potem przychodzi ulga i czas na przygotowanie się do kolejnego meczu.

O tym czy myśli o rekordach jakie może osiągnąć Liverpool jeśli podtrzyma swoją obecną formę

- Zdaję sobie z tego sprawę, ale nie mam pojęcia jak się powinienem czuć. Nie myślę o tym, że jesteśmy bliscy czegoś wyjątkowego. Teraz mamy tydzień wolnego, a potem wrócimy do pracy. To jedyne co teraz wiem, a potem się zobaczy. W futbolu może się wiele wydarzyć. Nawet jeśli w przyszłości będziemy musieli podjąć jakąś decyzję, kiedykolwiek by to nie było, to czemu mamy sobie tym teraz zawracać głowę? Musimy wykorzystać umiejętności chłopaków, ich charakter, siłę tego klubu, a zwłaszcza stadionu. Naszym obowiązkiem jest wygrywanie meczów piłkarskich i to cały czas staramy się robić.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

HyppiaYNWA 02.02.2020 12:06 #
Jeżeli wygramy kolejny mecz to zagwarantujemy sobie miejsce w wielkiej czwórce. Coś niesamowitego, że 5 drużyna traci 37pkt do Lidera na 13 kolejek przed końcem. Tak wiem, że tylko cud zabrałby nam miejsce w top4, ale piszę to w ramach ciekawostki :) a najbardziej cieszy 38pkt straty czerwonej części Manchesteru do nas! Arsenal traci do nas 42pkt!

Co za sezon, że takie zespoły jak United, Tottenham, Everton, Arsenal TRACĄ DO NAS WIĘCEJ PUNKTÓW NIŻ ZDOBYLI W TYM SEZONIE!!

Chwilo trwaj!

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com