Tom Werner o okienku transferowym
Prezes Liverpoolu, Tom Werner, wypowiedział się na temat zmian, które mają dotknąć rynek transferowy w Premier League. Amerykański biznesmen wyjaśnił również dlaczego klub poparł decyzję o zmianie daty kończącej letnie okienko transferowe.
Przedstawiciele klubów z Premier League spotkali się na czwartkowym zgromadzeniu akcjonariuszy, aby przedyskutować oraz rozstrzygnąć kwestię powrotu do poprzedniego podejścia do letniego okna transferowego. Wówczas, koniec okna transferowego przypadał na koniec sierpnia lub początek września.
Przez ostatnie dwa lata okienko transferowe zamykało się w przeddzień rozpoczęcia nowego sezonu w angielskiej ekstraklasie.
Zmiana okazała się problematyczna, gdy inne europejskie ligi (a zatem potencjalni rywale w europejskich pucharach) nie wprowadziły podobnie funkcjonującego systemu i miały możliwość przeprowadzania transferów do końca miesiąca.
Kluby z Premier League wciąż mogły sprzedawać oraz wypożyczać swoich zawodników do zagranicznych klubów (przykładem może być Alexis Sánchez, wypożyczony z Manchesteru United do Interu Mediolan), jednak w przypadku nagłego odejścia jednego z piłkarzy, nie miały możliwości sprowadzenia zastępstwa.
Kluby głosowały również za zamknięciem letniego okienka transferowego o godzinie 17:00 zamiast 23:00. Realnie oznaczałoby to zamknięcie okna transferowego 1 września o godzinie 17:00.
Oczywistym jest, że "wielka szóstka" klubów z Premier League głosowała za zmianą.
- Zweryfikowaliśmy co leży w interesie ligi i czuliśmy, że kalendarz Premier League powinien być synchronizowany z innymi europejskimi ligami. Przedłużenie letniego okienka transferowego to najlepsza możliwa decyzja - mówił Tom Werner w rozmowie ze Sky Sports.
- Rozumiem dlaczego wprowadzono poprzednią zmianę, jednak nałożyła na nas wszystkich zbyt dużą presję jeśli chodzi o podejmowanie istotnych decyzji. Czuliśmy, że dała znaczną przewagę klubom z innych lig. Myślę, że w tym wypadku powinniśmy być jak najbardziej ujednoliceni.
Trener Liverpoolu, Jürgen Klopp, był obrońcą wcześniejszego terminu zamknięcia okna transferowego, jednak w sierpniu przyznał, że zmiana stała się bezcelowa w związku z faktem, że przyjęła ją tylko Anglia.
- Nie dbam o to kiedy okienko transferowe się kończy, ale ważne jest to, żeby wszędzie zamykało się w tym samym czasie. Taka była główna idea. Wszyscy mówili o tym, że powinno kończyć się przed rozpoczęciem sezonu, że to naprawdę świetny pomysł. A później zmiany wprowadzono tylko w Anglii. To nie ma najmniejszego sensu - mówił Klopp.
Komentarze (4)
Wyjscia są dwa, zeby mozna bylo rozpoczynac sezon pozniej jak inne ligi. Odejść od zasady powtorzonego meczu przypadku remisu i grac karne albo zostawic tylko puchar FA nawet z opcją dwumeczu. Wtedy start z poczatkiem wrzesnia i koniec na koncowke maja. Okno od czerwca do konca sierpnia.
Troche niezgodnosci pojawilo sie w Twojej wypowiedzi odnosnie pucharow w Anglii wiec skoryguje-:)
PLA-tutaj druzyny grajace w Europie startuja dopiero od 3 rundy a powtorek spotkan nie ma tylko rzuty karne bezposrednio po 90 minutach-wyjatek 2(niepotrzebne moim zdaniem) polfinalyTutaj przydalby sie zmiana i tylko 1 pojedynek na Wembley.
FA Cup-od tego sezonu juz od 1/8 nie ma powtorek meczow a wiec jest postep choc i tu mozna pojsc dalej i w ogole zrezygnowac z powtarzania spotkan.
Co do okienka transferowego to ujednolicenie ma oczywiscie sens.
We wrzesniu to nawet Hiszpanie albo Wlosi nie startuja(mimo pogody)-realistyczny bylby weekend 22/23 sierpnia patrzac na tegoroczny kalendarz.
Od tego sezonu, ale wczesniej tluklismy ogromną liczbę meczów w porownaniu do druzyn z Wloch, Hiszpanii itd. Teraz powtorki zostaly tylko w FA, co nie zmienia faktu, ze zaczynamy najwczesniej sezon w Europie i konczymy najwczesniej, a potem przerwa trzytygodniowa do ewentualnego finalu LM. Spokojnie moglibysmy przesunąć start na koniec sierpnia i wtedy okno nikomu nie przeszkodzi.
Barcelona Reale i inne Juventusy, o Bayernie juz nie wspomne, mają przerwe zimową i mimo pucharow graja srednio raz w tygodniu. My nie mamy przerwy, za to dwa puchary, mecz srednio co 3,4 dni i ledwo sie wyrabiamy w sezonowym grafiku.
Niestety u nas ligą rzadzi kasa z praw do transmisji, wiec o zmniejszeniu liczby meczow mozna zapomniec. Predzej dołożą trzeci puchar i niech chlopcy grają dwa razy dziennie.