Hendo może wypaść na dłużej
Występ Jordana Hendersona w spotkaniu Liverpoolu z West Hamem United stoi pod dużym znakiem zapytania, ponieważ pomocnik wciąż czeka na skan kontuzjowanego mięśnia dwugłowego uda.
Anglik musiał opuścić boisko w 80 minucie przegranego we wtorek przez The Reds meczu z Atlético Madryt po tym jak doznał wspomnianego wcześniej urazu.
- Niestety, ale Hedno poczuł ból mięśnia dwugłowego - powiedział w pomeczowym wywiadzie Jürgen Klopp.
- Musimy trochę poczekać. Hendo nie był zbyt zmartwiony tą sytuacją, ale nie był w stanie kontynuować gry.
Henderson poruszał się później bardzo ostrożnie, gdy wsiadał do klubowego autokaru na Estadio Metropolitano. Według Standard Sport kapitan Liverpoolu dopiero przejdzie skan, który pomoże ocenić jak poważny jest to uraz. Dotychczasowe opóźnienie może sugerować, że Henderson nie będzie brany pod uwagę w poniedziałkowym spotkaniu z West Hamem na Anfield.
Ostatnio Klopp mógł ponownie skorzystać z Sadio Mané po tym jak skrzydłowy naciągnął ścięgno udowe w meczu przeciwko Wolves w zeszłym miesiącu.
Wydaje się, że Hendersona może czekać podobna przerwa, a być może pomocnik będzie musiał stoczyć walkę z czasem, aby zagrać w rewanżowym meczu z Atlético Madryt.
Dobra informacja dla Jürgena Kloppa polega jednak na tym, że nie musi się martwić innymi poważnymi problemami zdrowotnymi, jeśli okaże się, że kapitan The Reds wypadnie z gry na dłużej.
Nathaniel Clyne i Xherdan Shaqiri to obecnie jedyni piłkarze pierwszego zespołu, którzy nie zagrają z West Hamem.
Komentarze (4)
BUT IS NO DRAMA, WE HAVE ADAM LALLANA! :D