Carragher sugeruje wzmocnienia
Jamie Carragher sugeruje, by Jürgen Klopp dokonał latem dwóch transferów, które pomogą rozwiązać wielki problem Liverpoolu. Jego zdaniem konieczny jest zakup topowego zawodnika.
Carragher wskazuje, że Liverpool powinien w najbliższym okienku zwiększyć swoje możliwości ofensywne poprzez pozyskanie zarówno Jadona Sancho, jak i Timo Wernera.
Bardzo prawdopodobne jest, że the Reds będą musieli walczyć z dużą konkurencją o podpisy tych zawodników, ponieważ zainteresowanych ich usługami jest spore grono europejskich klubów.
Jürgen Klopp aktualnie ma do swojej dyspozycji jeden z najlepszych tercetów ofensywnych na świecie w osobach: Sadio Mane, Mohameda Salaha i Roberto Firmino, którzy w tym sezonie strzelili łącznie 44 bramki we wszystkich rozgrywkach.
Carragher jest jednak zdania, że najlepszym sposobem, by zdjąć presję z wyżej wymienionej trójki, jest zapewnienie sobie usług Wernera i Sancho.
- Wszystko może się bardzo szybko zmienić – powiedział Carragher dla Viasport Fotbal.
- Jeśli przypomnimy sobie wtorkowy wieczór, to widać, że wielki problem w Liverpoolu pojawia się wtedy, kiedy nie gra któryś z trzech ofensywnych zawodników.
- Sadio Mane musiał zejść, a zawodnikiem wchodzącym za niego jest Divock Origi, który stał się legendą Liverpoolu z uwagi na zeszłoroczne wydarzenia na Wanda Metropolitano, ale nie jest wystarczająco dobry, by wnieść tę dodatkową jakość do najlepszej drużyny na świecie.
- Liverpool potrzebuje pozyskać latem topowego zawodnika ofensywnego. Sancho lub Werner? Biorę obu.
Później dodał:
- Nie muszą nikogo sprzedawać. Potrzebują tylko dodać coś do składu, który już mają.
- Nie należy zapominać, że minionego lata Liverpool nie kupił żadnego piłkarza, więc można przypuszczać, że na wydanie czeka duża suma pieniędzy.
- Jürgen Klopp prawdopodobnie po prostu chciał zaczekać kolejny rok. Niektórzy zawodnicy się postarzeją w tym czasie, a on będzie mógł dokonać odświeżenia.
- Dał Origiemu nowy kontrakt, więc nie mógł od razu po tym wejść na rynek transferowy i kupić ofensywnego piłkarza, ale wydaje mi się, że nadszedł już odpowiedni moment na wzmocnienia w Liverpoolu, a już na pewno w ataku. Należy to zrobić po to, by ofensywne trio nie spuszczało z tonu i żeby sztab miał możliwość rotacji oraz gry innymi systemami.
- Oczywiście należy też myśleć o kontuzjach i Pucharze Narodów Afryki, na który pojadą Mane i Salah. To praktycznie pewne, że Liverpool kupi ofensywnego zawodnika. Pytanie tylko, kto to będzie.
Carragher jednak szybko zanegował sugestie, że Liverpool będzie musiał sprzedać któregoś zawodnika z tercetu, by wygenerować środki na wzmocnienia składu.
- Nie wydaje mi się, żeby byli zadowoleni z ilości goli, które zdobywa. Nie zagrał najlepiej z Atletico i został ściągnięty, ale w swoich pierwszych dwóch sezonach w Anglii był czołowym strzelcem Premier League i wydaje mi się, że znów będzie bliski tego osiągnięcia.
- Oczywiście nie ma tak imponujących statystyk, jak w trakcie pierwszego sezonu, ale to był sezon jego życia, który prawdopodobnie się już nie powtórzy*.
- Myślę, że kibice Liverpoolu chcą, by menadżer miał więcej opcji w ataku, na czym skorzysta też drużyna, ale nie chodzi o to, by się kogoś pozbywać. Chodzi o wzmocnienie tego, co już jest.
- Mam nadzieję, że mają wystarczającą ilość środków na trzech lub czterech topowych zawodników, ale moim zdaniem jeden powinien być naprawdę świetnym piłkarzem.
- Liverpool jednak często woli działać sprytnie na rynku transferowym. Kupili Takumiego Minamino za 7 mln funtów, co w dzisiejszych czasach i przy jego wieku jest praktycznie darmowym transferem.
- To zawodnik do linii pomocy, więc teraz kupią kogoś do ataku. Wszystko zależy od tego, jakimi środkami dysponują.
*Prawdopodobnie w materiale źródłowym autor pominął fragment tekstu i dlatego trudno wskazać kogo dokładnie dotyczy opinia Carraghera w tej części tekstu [przyp. red.].
Komentarze (11)
Na ściągnięcie obu nie masz szans, chyba że odejdzie ktoś z naszej fantastycznej trójki. W przypadku transferu obu (Wener+Sancho) transfer Minamino byłby kompletnie bezsensowny.
Pojawiają się informacje że już jest wszystko dogadane i latem zostanie ogłoszony ten transfer, m.in w kontekście LFC. Pożyjemy zobaczymy.
Na pewno ta wypowiedź nie pomogła...
Emerytami nie są, ale Trzeba w ciągu 2-3 lat zrobić przetasowanie. O ile Bobby jest piłkarzem, który może być rok w rok cofany coraz głębiej, aż będzie grał obok Alissona o tyle Mane i Salah są piłkarzami, których głównym atutem jest szybkość, zwinność ogólnie zadzior taki. Tylko trzeba też pamiętać, że taki Robbo z TAA nie mają swoich zmienników. Gomez i Milner to powinny być i mam nadzieje, że są opcje nr 3 na te pozycje, koniecznie trzeba znaleźć im kogoś kto nieco ich odciąży niekiedy.