LIV
Liverpool
Premier League
02.04.2025
21:00
EVE
Everton
 
Osób online 1388

Pięć wniosków po meczu z WHU


Liverpool odrobił straty i zanotował kolejne zwycięstwo w Premier League - 3:2 z West Ham United w poniedziałkowy wieczór. Pełne akcji spotkanie na Anfield zostało rozstrzygnięte dzięki Sadio Mane, który strzelił bramkę w 81. minucie i przywrócił 22-punktową przewagę The Reds na szczycie tabeli.

The Reds odrabiają straty

Kiedy Pablo Fornals strzalił na 2:1 dla West Hamu, Liverpool zareagował w idealny sposób.

Gracze Jürgena Kloppa napierali na rywali, szukając sposobu na odrobienie strat i starając się uniknąć pierwszej porażki u siebie w lidze od kwietnia 2017 roku.

W 68. minucie Mohamed Salah zdobył bramkę dają remis, a później Mane ustalił wynik spotkania. Był to satysfakcjonujący, aczkolwiek nerwowy rezultat dla Kloppa i jego ekipę, którą od zdobycia tytułu dzielą cztery wygrane.

Imponujące rekordy

Kolejne zwycięstwo otwiera również szanse na pobicie pewnych rekordów.

The Reds wygrali każde z ostatnich 21 spotkań w Premier League na Anfield i wyrównali rekord Liverpoolu z 1972 roku odnotowany pod rządami Billa Shankly'ego.

Seria Manchesteru City 18 kolejnych ligowych zwycięstw również została wyrównana przez Liverpool, który będzie miał szanse na ustalenie nowego rekordu w sobotnim meczu z Watfordem.

Asysty obrońców

Trent Alexander-Arnold nadal robi to, co potrafi najlepiej.

21-latek, zdobywając dwie asysty w starciu z Młotami, wyrównał rekord największej liczby asyst odnotowanej przez obrońcę w jednym sezonie w Premier League (12), który obecnie należy do niego samego.

Został także trzecim najmłodszym graczem, który zdobył 25 asyst w Premier League. Przed nim są Cesc Fabregas i Wayne Rooney.

- Robię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc zespołowi i takie jest podejście całej drużyny - powiedział po meczu prawy obrońca.

Andy Robertson również asystował w tym spotkaniu. Jego rajd lewym skrzydłem ułatwił Salahowi zdobycie bramki na 2:2.

Ox pokazuje się z dobrej strony

Na dowód tego, że to był dobry mecz w wykonaniu Alexa Oxlade-Chamberlaina świadczy fakt, że zajął drugie miejsce w głosowaniu na gracza meczu, mimo że na murawie pojawił się w 57 minucie.

Ox zastąpił Keitę niedługo po tym, jak West Ham wyszedł na prowadzenie. Oxlade-Chamberlain wyznaczył „kierunek” potrzebny Liverpoolowi w zaistniałej sytuacji, jak stwierdził jego menedżer.

Były gracz Arsenalu zanotował 32 kontakty z piłką, jeden przechwyt i dwa kluczowe podania.

- To pomogło - stwierdził Klopp podczas konferencji prasowej po meczu.

Decydująca interwencja

Alisson Becker znów był na posterunku, żeby zagwarantować Liverpoolowi kolejne trzy punkty.

Gdy the Reds strzelili bramkę na 3:2 ataki rozpoczęli rywale z Londynu. Jarrod Bowen znalazł się sam w polu karnym, przed sobą miał tylko Alissona i spróbował przelobować piłkę nad Brazylijczykiem. Bramkarz zachował stalowe nerwy, stojąc i wyczekując na reakcję przeciwnika wystarczająco długo, aby obronić strzał głową.

- Obrona dająca zwycięstwo - tak sytuację skomentował na Twitterze trener bramkarzy Liverpoolu, John Achterberg.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Sakho: Zawsze miałem szacunek do Kloppa  (0)
29.03.2025 17:53, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
FSG rozważa zakup Malagi  (13)
29.03.2025 16:09, BarryAllen, The Athletic
Salah pewnie zmierza po tytuł playmakera roku  (0)
29.03.2025 15:54, Bartolino, liverpoolfc.com
Ile w sumie Liverpool zapłaci za Núñeza?  (0)
29.03.2025 15:42, Mdk66, thisisanfield.com
Hamann: Virgil musi zostać  (1)
29.03.2025 12:13, Maja, liverpool.com
Czy Bradley jest w stanie zastąpić Trenta?  (6)
29.03.2025 11:54, B9K, thisisanfield.com