TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1965

VVD po porażce z Watfordem


Virgil van Dijk powiedział, że Liverpool musi wyciągnąć wnioski z sobotniej porażki 0:3 z Watfordem i musi odpowiedzieć na nią błyskawicznie. Po serii 44 meczów w Premier League bez porażki, The Reds zostali pokonani na Vicarage Road, bramki Ismaïla Sarra (dwie) i Troya Deeneya zapewniły Szerszeniom trzy punkty.

Van Dijk, który był kapitanem zespołu tego popołudnia po meczu udzielił wywiadu stacji Sky Sports, w którym szczerze wypowiedział się o frustrującym występie aktualnych liderów ligowych.

Holender przyznał też, że najlepszym lekarstwem na to rozczarowanie będzie powrót do wygrywania przy pierwszej możliwej okazji, która nadarzy się już w przyszłym tygodniu...

O powodach porażki...

Przede wszystkim, na uznanie zasługuje Watford. Kiedy spojrzy się na cały mecz, to oni na to zasługiwali, stwarzali sobie okazje. Trzymali się swojego planu, strzelili trzy bramki. Wydaje mi się, że my nie mieliśmy zbyt wielu klarownych sytuacji. Nie powinniśmy więc odejmować niczego Watfordowi. Oczywiście my musimy przyjrzeć się sobie i swoim błędom. Musimy kolejny raz się poprawić. Ciężko jest to przełknąć, ale taka jest piłka nożna.

O obronie Liverpoolu...

Straciliśmy dzisiaj 3 gole, nie zdarzyło nam się to od dawna. Musimy poprawić się jako cała drużyna. Tak będzie. Bardzo ciężko jest przyjąć to, co się stało. Jedynym pozytywem być może jest to, że za kilka dni rozegramy mecz w Pucharze Anglii, z pewnością będzie dobry.

O utracie pięciu bramek w ostatnich dwóch meczach...

We wcześniejszym meczu straciliśmy jednego gola po stałym fragmencie gry, a drugiego po składnej akcji. Dziś powinno było być lepiej, to oczywiste. Ale kiedy spojrzy się na przekrój całego sezonu, to jesteśmy bardzo mocni w obronie, zdaje się, że mamy najwięcej czystych kont w lidze. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że wciąż jest tu miejsce do poprawy, tak też zrobimy. To zaleta naszej mentalności. Nie przejdziemy obok tego, co się stało. Musimy się poprawić, musimy grać lepiej. Nie możemy zaakceptować tego, że przegraliśmy 0:3, a także tego, w jaki sposób doszło do tej porażki.

O tym, czy zakończenie serii bez porażki boli dodatkowo...

Każda przegrana boli. Rekordy są dla mediów, my nie rozmawialiśmy o tym choćby raz. My gramy dalej, chcemy wygrać kolejne spotkanie, a tak się składa, że to będzie pojedynek w Pucharze Anglii, potem Bournemouth przyjeżdża na nasz obiekt. Chcemy się odgryźć, chcemy pokazać to, co robiliśmy przez cały ten sezon. Tylko tak możemy ruszyć naprzód.

O tym, dlaczego sposób, w jaki zespół przegrał z Watfordem jest tak rozczarowujący...

Przez cały sezon nie przegraliśmy meczu, zwłaszcza takiego. Oni zagrali świetnie, ale my powinniśmy byli pokazać się z lepszej strony. Chcemy odpowiedzieć na to natychmiast, tak właśnie zrobimy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (9)

Isengrim 01.03.2020 11:19 #
Najgorszy mecz VVD w barwach Lierpoolu
użytkownik zablokowany 01.03.2020 11:39 #
Najgorszy mecz wszystkich...
cezarkop 01.03.2020 12:27 #
Rekordy są dla sportowców a takowym jest VVD i na pewno o tym wie.To że wypowiada takie banialuki spowodowane jest frustracją i fatalną grą,no ale głowa do góry Virgil jeszcze jest szansa na pobicie kilku .
roman2007 01.03.2020 12:54 #
VVD gra coraz słabiej, i bardzo niepokojące jest że po porażce z Atletico cała drużyna prezentuje się fatalnie. Liczyłem ze WHU zostanie zmiecione z boiska, taka sportowa złość po przegranej. Najbliższe 2 tygodnie zweryfikują czy się pozbieramy, czy zostanie cieszyć się z mistrzostwa.
xabi14 01.03.2020 13:04 #
Od strony mentalnej jesteśmy przy Atletico, więc ja osobiście naszą formę zwalam na rozkojarzenie, bo liga już przecież nasza. Miejmy tylko nadzieję, że chłopaki włączą najwyższy bieg wtedy, kiedy trzeba
czerwony1892 01.03.2020 13:18 #
Nie zwalajcie winy na pojedynczych zawodników. Lovren czy Van Dijk nie przyczynili się do tej porażki. To cały zespół zagrał jedną wielką kupę. Nawet jakby Holender zagrał mecz życia to i tak byśmy dostali baty. W tym meczu nie zasługiwaliśmy choćby na bramkę honorową. Klopp na pewno poza kamerami postawi zawodników do pionu i przypomni im, że do rewanżu z Atletico mamy jeszcze kilka meczów do rozegrania i nie można ich odpuścić.
VII 01.03.2020 14:17 #
Zgadzam się z czerwony1892. Cała drużyna się zesrała, a nie jeden tylko środek czy obrona. Pozytywne rzeczy można powiedzieć tutaj tylko o Lallanie, który coś tam próbował. Ale nawet gdyby strzelił tą bramkę z piłki która trafiła w słupek, to i tak niczego by to nie zmieniło. Ile było takich meczów gdzie Sadio nas ratował przed porażką, Alisson wyjmował 100% okazje albo bramkarze rywala dostawali nagłych wylewów.. To nie ma co ukrywać że to wszystko chodziło na glinianych nogach od bardzo dawna. Do momentu kiedy wynik się zgadza to nikt jakoś specjalnie się tym nie przejmował.

Co do rekordów to dla mnie najważniejsze jest to że byliśmy w stanie pokonać wszystkie 19 drużyn z PL, co czyni nas niepodważalnymi mistrzami. Poza tym najważniejszy rekord to ten z cyferkami pod Pucharem Premier League. I jeszcze jedna rzecz mnie ostatnio mocno rozśmieszyła. Jakiś kibic M.Utd napisał wczoraj coś w stylu, że jest w stanie przeboleć mistrzostwo dla nas bo jak zdobywamy raz na 30 lat to nie ma dla nich tragedii i ze statystycznego punktu widzenia ich pozycja lidera nie jest zagrożona. BŁĄD.. od teraz będziemy zdobywać je regularnie, a Oni będą się drapać po jajach w Lidze Europy.
ManiacomLFC 01.03.2020 15:09 #
@VII a ja myślę że bramka Lallany mogłaby trochę namieszać, bo wtedy było jeszcze 2:0. Przy 2:1 Watford mógłby spanikować, kilka razy ostatnio wypuszczali prowadzenie, a my może ruszylibyśmy do ataku... no ale było minęło, przegraliśmy zasłużenie.
Radek91 01.03.2020 17:50 #
A niektórzy mieli mega bekę z Adasia jak mówiłem jakiś czas temu, że jest bardziej przydatny od Keity ;)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (6)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (3)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com