Lista kontuzji w Chelsea wydłuża się
Frank Lampard oznajmił, że Andreas Christensen ma pomniejszy uraz i prawdopodobnie nie weźmie udziału w meczu z Liverpoolem. Poza tym, niedostępni będą wszyscy pozostali kontuzjowani.
Na dzisiejszej konferencji prasowej w Cobham, Frank Lampard wypowiedział się na temat kontuzji w zespole oraz potwierdził, że Kepa może powrócić do pierwszego składu.
- Andreas Christensen ma niewielki uraz. Przyjrzymy się tej sprawie przez 24 godziny, ale prawdopodobnie będzie wykluczony z gry w tym meczu.
- Nikt z kontuzjowanych nie powrócił do zdrowia.
- Ruben Loftus-Cheek zagra dziś w zespole U-23 całe 90 minut lub coś w tym stylu i miejmy nadzieję, że skorzysta na tym. Poza tym musimy obyć się bez Tammy Abrahama, Christiana Pulisicia, Calluma Hudson-Odoi i N’Golo Kante.
Lampard został również zapytany o to, czego można się jutro spodziewać po zespole.
- To drużyna, która da z siebie wszystko przeciwko bardzo silnemu Liverpoolowi, aby przejść do następnej rundy. Wierzę w mój zespół. Czasem trzeba poczynić jakieś zmiany, ale oczywiście takie decyzje trzeba rozpatrywać z meczu na mecz. Skład, który desygnuje powinien dołożyć wszelkich starań, aby podjąć rywalizację z Liverpoolem. Przedtem udało nam się to dwukrotnie w tym sezonie. Bardzo dobrze spisaliśmy się przeciwko nim i dość nieszczęśliwie przegraliśmy w obydwu spotkaniach.
- Zakładam, że Liverpool wystawi najmocniejszy skład lub coś zbliżonego. Jaki by zespół nie zagrał, postawią poprzeczkę wysoko.
- Nie wiem, czy to dobry okres, aby grać przeciwko nim. Kto wie, może nie. Na jeden mecz zbliżyli się do ludzkiego poziomu. To tylko ukazuje jak silna rywalizacja panuje w Premier League i jak dobrze sobie dotychczas radzili.
Puchar FA Cup to jedyna szansa na trofeum dla Chelsea w tym sezonie.
- Nie odczuwam presji większej niż zwykle. W ostatnich latach wygrywanie zarezerwowane było przeważnie dla Man City i Liverpoolu. Czasy się zmieniły i musimy postarać się, żeby zakopać przepaść pomiędzy nami. Chcemy wygrać, ale patrząc na to realistycznie, musimy być w najlepszej dyspozycji, żeby pokonać jutro Liverpool.
- FA Cup to ważne rozgrywki, a mecze wieczorowe mają wyjątkowy nastrój. Gdy wylosujesz taki zespół jak Liverpool, to powinno być spotkanie, na które wszyscy czekają.
Komentarze (0)