Rząd rozważa zawieszenie ligi
W związku z pandemią koronawirusa szalejącej już na dobre w Europie, rząd Wielkiej Brytanii rozważa zawieszenie wszystkich wydarzeń publicznych w tym rozgrywek sportowych, co dotyczyłoby oczywiście także meczów Premier League.
- Rozważamy zawieszenie ważnych wydarzeń publicznych w tym rozgrywek sportowych - przyznał na konferencji prasowej Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii.
- Według naukowców te wydarzenia mają mały wpływ na rozprzestrzenianie się wirusa, ale stanowią poważne obciążenie dla innych usług publicznych.
- Rozmawiamy na ten temat z naszymi kolegami ze wszystkich obozów politycznych.
Boris Johnson zapowiedział jednak, że nie będzie natychmiastowych i pochopnych decyzji. Samą pandemię koronawirusa określił jako "najgorszy kryzys zdrowotny obecnego pokolenia" oraz wyraził ubolewanie, że tak wiele rodzin straci osoby, które kochają.
Dzisiaj ogłoszono, że mecze rewanżowe 1/8 finału Ligi Mistrzów Manchester City - Real Madryt oraz Juventus - Lyon zostaną przełożone.
Wielka Brytania przechodzi teraz z fazy powstrzymywania koronawirusa do opóźnienia go. Według The Times niedługo wszystkie angielskie mecze mogą zostać zamknięte dla kibiców, jeżeli sytuacja się pogorszy.
The Times sugeruje również, że może zostać wydany zakaz włączania transmisji meczów w pubach, żeby nie zachęcać ludzi do gromadzenia się w grupach.
W takim wypadku posiadacze karnetów sezonowych jak i pojedynczych biletów będą mogli śledzić spotkania za pomocą streamów na żywo.
Dziś potwierdzono, że w Wielkiej Brytanii jest już 590 osób zakażonych koronawirusem. Do tej pory w tym państwie zmarło 10 osób z powodu tego wirusa.
Komentarze (36)
Niewykluczone też, że pozostaniemy obrońcą tytułu LM. Bo wątpliwe jest by ten sezon dokończyć. Już piłkarze zaczynają chorować. włoskie kluby składają protesty, inne ligi pójdą za nimi i dojdzie do anulowania pucharów. Nawet jeśli planują dograć puchary latem (zamiast Euro) to i tak to nie miałoby sensu bo: ligi krajowe zostaną zawieszone, więc kluby nie będą przygotowane, jeśli zawodnicy też zaczną chorować to dojdą do wniosku, żeby każdy się od każdego odizolował by nie zarażać pracowników i trenerów. A kolejna sprawa to po prostu kwestia czasu ile potrzeba, żeby pokonać tego wirusa. Pandemia dopiero się zaczęła i nie wydaje się, że ją prędko zakończymy jeśli zaraźliwość jest tak wysoka. Jeśli zwykłym ludziom nakazano izolację domową i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa, to to samo będzie z piłkarzami i pracownikami klubów jak i nadrzędnych instytucji zajmujących się piłką nożną.
Jeśli zawieszą sezon/ zakończą kiedy już matematycznie będzie po wszystkim ,to pewnie tytuł nam przyznają i słusznie. Jednak o zaliczeniu ligi bez dogrania nie może być mowy,dlaczego zespoły ,które akurat wtedy będą pod kreską ,czy po za pucharami ,mają zaakceptować te wyniki skoro,nie zagrał każdy z każdym? Możemy sobie gdybać co będzie ,ale nie wiemy czy do normalności wrócimy za 2 tygodnie,miesiące czy pół roku , a może za 3 lata , więc nic mądrego nie uradzimy.
Sezon nie dograny,musi być anulowany. Jeśli nie będzie szans go dogrywać ,ta sama dwudziestka powinna stanąć do rywalizacji ,za czas x.
Nie mogę się też zgodzić z postawą - nie gadajmy o footballu ,nie myślmy o tym ,to w ogóle nie ma teraz znaczenia. Jeśli ktoś ma ochotę umierać ze zgryzoty ,w obawie przed tym co być może ,to miłej zabawy ,ja jednak nie widzę powodów do ogólnej smuty. Chorowanie jest i będzie powszechne ,jednak na szczęście większość zniesie to bez objawowo , śmiertelność jest stosunkowo niska i mamy dziesiątki chorób,które na tą chwile zbierają dużo większe żniwo i nikt o tym szczególnie nie trąbi. Nie nawołuje do bagatelizowania sytuacji ,rozumiem profilaktykę ,jeśli trzeba przerwy niech ona będzie ,do kiedy jej nie ma cieszmy się i smućmy wynikami naszych ukochanych drużyn ,bo od zafiksowania się tylko na wirusie zdrowsi nie będziemy.
Zdrówka wszystkim !
P.S.
Właśnie usłyszałem o wypowiedzi trenera Wilków ,że uefa zmusza ich do grania... Nikt go do niczego nie zmusza, nie chce niech odmówi prowadzenia drużyny ,piłkarz też może odmówić grania ,tak jak każdy z nas może nie iść jutro do roboty ,świat piłkarski jest jeszcze w tym szczęśliwym położeniu ,że na jedzenie im raczej długo nie braknie ,nawet jak z dnia na dzień rzucą swoje obowiązki. Pełne trybuny na meczach też nie są pod karabinami tam trzymane. Każdy ma swój rozum ,radze z niego korzystać .
zatem koniec sezonu prawie pewny, pora na decyzje jak go potraktują, jako kibic Liverpoolu i Leeds United mam swoje oczekiwania i obawy
Może być tak, że obrońcy trofeum nie będzie, a jakiś kraj dostanie miejsce dodatkowo czy coś.
Natomiast w Europejskich ligach mówią o 3 wariantach:
1. brać pod uwagę obecny stan
2. brać pod uwagę stan po 19 kolejkach (połowie sezonu)
3. dograć, w jakimś terminie play-offy o mistrza/spadek/awans
wg mnie najbardziej sprawiedliwym jest wariant nr 1.
owszem, byłbym kurewsko zły jakbyśmy bili się o mistrza i byli punkt za liderem, ale jest to najbliższe wzorcowej sytuacji tj. mamy 29/38 kolejkę. Branie pod uwagę tabeli po 19 kolejkach jest bez sensu, bo chociażby taki Everton będzie pokrzywdzony. Ogarnęli formę to niech będą wyżej.
A granie play-offów to dla mnie wgl jakaś abstrakcja, pomijam anomalie w PL gdzie uciekliśmy reszcie stawki, ale po to jest tabela ligowa, żeby na jej podstawie wyłonić mistrza czy top 4. Już wolałbym rzut monetą.
IMO 2 najbardziej prawdopodobne scenariusze to:
1. Zamknięcie sezonu po 29 kolejkach - najwyżej kto ma ją dograć to dogra by każdy miał taką samą ilość. Jest to tak samo (nie)sprawiedliwe dla każdego, każdy wobec tego jest równy. Więc to najlepsze rozwiązanie. Nie można ukarać klubów z niższych lig brakiem awansu itd, bo jakaś drużyna spadająca z ligi twierdzi, że te 10 kolejek by coś zmieniło. Może i by zmieniło, ale koronawirus to siła wyższa i każdy wobec niej jest taki sam. Liverpool jak i Aston Villa mieli dokładnie tyle samo meczów by gromadzić punkty. To sprawiedliwe.
2. Anulowanie rozgrywek i kropka. Po prostu wymazanie z historii sezonu 19/20 i start 20/21 z dziurą chronologiczną
rozsadek - jak na razie żaden komentarz twój na tej stronie w tym i w tamtym roku nie świadczy o tym, że jesteś czymkolwiek związany z Liverpoolem.
Rozumiem, że reszta jest nieśmiertelna? :D
Trzeba czekać na oficjalną decyzję, co robimy z obecnym sezonem ligowym. Albo cały sezon zostanie anulowany (co będzie nas bolało jak diabli i ciężko będzie się z tym pogodzić), albo zakończą go po 28 rozegranych kolejkach. Idealnego rozwiązania nie ma i zawsze ktoś będzie poszkodowany, czy to my, czy drużyny pod kreską, to samo w niższych ligach.
Co do Ligii Mistrzów nie widzę innej możliwości jak przerwanie rozgrywek na obecnym etapie. Zwycięzcy nie da się wyłonić, ciężko mi też sobie wyobrazić dogranie fazy pucharowej po ustabilizowaniu sytuacji z pandemią, zwłaszcza, że na 2020 rok zaplanowane są Mistrzostwa Europy.
Wyobrażam sobie taki scenariusz :
-lada moment fifa , uefa zawiesza wszystko , nic nie przepada
-od sierpnia/września ( przy zalożeniu , że tyle miesięcy wystarczy) dogrywamy sezon do listopada/ grudnia
- Mistrzosta Europy odwołane , to o tyle łatwe , że nie maja jednego gospodarza , który wyłożył kasę , pobudował stsdiony itd. W sumie nikt nie będzie płakał po tej imprezie w kretyńskiej formule
- z Nowym Rokiem gramy nowy sezon systemem wiosna- jesień , kończymy w listopadzie
- w grudniu wszyscy są gotowi na Katarskie Mistrzostwa Świata
- fifa nie musi płacic kluba za przerwany sezon w grudniu , kasa się zgadza , "działacze' szczęsliwi
Tak alternatywna wizja , może nie tak bardzo nierealna...
Otoz przed wojna(do 1962 roku nawet) grano u nas systemem wiosna-jesien.
I ten sezon w roku 1939 traktuje sie tak
"Rozgrywki niedokończone z powodu wybuchu II wojny światowej"
Prowadzacemu Ruchowi tytulu mistrza Polski nie przyznano i o ile znam historie tego klubu to oni nigdy tego nie kwestionowali.
Ponizej tabela:
1 Ruch Chorzów 14 8 2 4 50 23 18
2 Wisła Kraków 12 7 2 3 31 20 16
3 Pogoń Lwów 13 7 2 4 27 22 16
4 AKS Chorzów 12 6 3 3 30 14 15
5 Warta Poznań 12 7 1 4 34 20 15
6 Cracovia 13 7 0 6 23 32 14
7 Polonia Warszawa 12 5 2 5 28 28 12
8 Garbarnia Kraków 13 4 2 7 17 32 10
9 Warszawianka 11 2 1 8 16 29 5
10 Union-Touring Łódź 12 1 1 10 15 51 3
wiem oczywiscie,ze sytuacja nie jest dokladnie taka sama bo wojna trwala dlugo,zmienilismy nasze granice ale mimo wszystko jestem w stanie (niestety!!!) wyobrazic podobny scenariusz.
PL+nizsze ligi zostana uznane za niedokonczone,tytulu mistrza nie bedzie,spadkow oraz awansow tez nie a w ewentualnych PE zagraja te same druzyny co teraz.
Lecz wszelakie rekordy beda uwzglednianie i to zarowno indywidualne jak i zespolowe.
To na razie moja teoria,na pewno nie przypadla Wam do gustu ale niestety(znow musze uzyc tego slowa) bardzo mozliwa.
I jezeli sie sprawdzi.......ku...!!!!! a taka impreze mistrzowska mialem zaplanowana-:(
Zarząd Polskiego Związku Koszykówki podjął uchwałę o zakończeniu sezonu 2019/2020 Energa Basket Ligi Kobiet po 21. kolejce rundy zasadniczej. Fazy play-off nie będzie, mistrzem Polski została Arka Gdynia, która prowadziła w tabeli do tego momentu rozgrywek... odwołano ostatnia kolejkę i całą fazę play-off
oto tabela końcowa:
1 Arka Gdynia 21 42 21 0 1665 1259
2 Artego Bydgoszcz 21 38 17 4 1659 1396
3 PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 21 37 16 5 1744 1445
4 Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 21 35 14 7 1562 1467
5 CCC Polkowice 21 34 13 8 1619 1369
6 1KS Ślęza Wrocław 21 33 12 9 1467 1344
7 Wisła Kraków 21 31 10 11 1365 1372
8 DGT Politechnika Gdańska 21 28 7 14 1361 1646
9 CosinusMED Widzew Łódź 21 27 6 15 1469 1593
10 Enea AZS Poznań 21 25 4 17 1272 1645
11 AZS Uniwersytet Gdański 21 24 3 18 1347 1646
12 Energa Toruń 21 24 3 18 1321 1669
Zakończenie sezonu następuje z zachowaniem miejsc w tabeli rozgrywek według punktacji uzyskanej w meczach rozegranych do dnia 12 marca 2020 roku. Tym samym mistrzem Polski z kompletem 21 zwycięstw została Arka Gdynia, która na szczyt wróciła po dziesięcioletniej przerwie.
Ważną sprawą jest również fakt, że żadna ze sklasyfikowanych drużyn nie opuści Energa Basket Ligi Kobiet i będzie miała prawo w niej wystąpić w sezonie 2020/2021.
i jeszcze info z ostatniej chwili: bundesliga zagra w ten weekend i zawiesza rozgrywki, a w dniach 17 marca a 2 kwietnia niemieckie kluby będą próbowały przygotować wspólne stanowisko w sprawie sposobu dokończenia rozgrywek.
EURO będzie ale prawdopodobnie 2021
Świetne przykłady, ale niestety muszę powiedzieć, że bardziej prawdopodobny scenariusz to ten który przedstawiłeś ynwa19. Przykłady innych dyscyplin nie przejdą chociaż bardzo bym tego chciał, wszyscy z resztą. Ale spójrzmy logicznie, dają nam po 28 kolejkach mistrza, a Norwich, Ville i Bornemouth spuszczaja z Ligi? Afera i tyle No i niesprawiedliwe byłoby to dla nich...