Nastroje panujące w Melwood
W związku z decyzją Premier League o zawieszeniu rozgrywek, Liverpool zawiesił również treningi. Wszystko po to, żeby również piłkarze zostali w domach i tym samym zapobiegali rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
Piłkarze the Reds po raz ostatni zebrali się na trening w piątek. Wcześniej dowiedzieli się, że przez następne 3 tygodnie nie odbędzie się żaden z meczów Premier League.
Klub ogłosił, że popiera decyzję władz ligi i zawiesił również tymczasowo treningi. Każdy z piłkarzy otrzymał osobisty program treningowy pomagający utrzymać formę w domu.
Źródła bliskie Anfield podają, że nastrój w drużynie panował dobry i każdy ze spokojem przyjął decyzję klubu o odwołaniu treningów.
Najpopularniejszym tematem rozmów wśród piłkarzy była potrzeba zachowania formy, żeby po wznowieniu rozgrywek kontynuować marsz po zwycięstwo w Premier League.
Cokolwiek wydarzy się na przestrzeni kolejnych tygodni lub miesięcy, Liverpool wciąż nie ma zapewnionego mistrzostwa. Po okresie zawieszenia rozgrywek the Reds będą musieli rozegrać kilka spotkań i co najmniej dwa wygrać, żeby zapewnić sobie pierwsze od 30 lat zwycięstwo w lidze. Trenerzy żegnając się z piłkarzami podkreślali jak ważny jest teraz ich profesjonalizm i rzetelna praca w domu.
Ostatni trening odbył się spokojnie, bez udziału kamer. Trenerzy ostatni raz przed przerwą w rozgrywkach przetestowali swoich podopiecznych.
Panika po decyzji władz była raczej niewielka. Klopp i wszyscy w drużynie spodziewali się już wcześniej przełożenia derbów z Evertonem po tym jak zespół naszych rywali został poddany kwarantannie. Jeszcze przed decyzją władz ligi klub odwołał konferencję prasową z udziałem Kloppa i zapowiedział, że chce pomóc w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Początkowo Liverpool chciał przełożyć konferencję prasową, ale ostatecznie zdecydowano się ją odwołać. Było to spowodowane tym, że wcześniej Everton ogłosił, że jeden z piłkarzy być może jest chory i cała drużyna została poddana kwarantannie.
Od razu stało się jasne, że 236. derby Merseyside muszą zostać przełożone. Następnie zawieszono całą ligę i Jürgen Klopp w liście otwartym do fanów prosił o pozostanie w domach w miarę możliwości.
- Kiedyś powiedziałem, że futbol jest sprawą najważniejszą spośród rzeczy najmniej ważnych - pisał Klopp.
- Dzisiaj futbol nie jest w ogóle istotny.
- Oczywiście nie chcemy grać przy pustych trybunach. Nie chcemy też zawieszenia rozgrywek, ale jeśli te kroki mają pomóc i uchronić przed chorobą chociażby jedną osobę to znaczy, że warto.
- Jeżeli musimy wybrać między futbolem a dobrem społeczeństwa, to nie zadajemy żadnych pytań.
- Ta decyzja została podjęta z myślą o dobru społeczeństwa i zapewnieniu ludziom bezpieczeństwa.
Komentarze (0)