Były mistrz świata chwali van Dijka
Frank Leboeuf wypowiedział się na temat prawdopodobnie dwóch najlepszych obrońców w historii Premier League. Były defensor, który z reprezentacją Francji zdobył Mistrzostwo Świata uważa, że zawodnik Liverpoolu, Virgil van Dijk jest lepszym piłkarzem niż legenda Manchesteru United, Nemanja Vidić.
Frank Leboeuf, był częścią francuskiej drużyny, która pokonała 3:0 Brazylię w finale Mistrzostw Świata w 1998 roku, a w latach 1996-2001 grał także w Premier League, gdzie bronił barw Chelsea.
- Wybrałbym van Dijka. Myślę, że jest on bardziej kompletnym piłkarzem - odpowiedział 52 latek na pytanie którego zawodnika bardziej ceni.
- Uwielbiałem Vidića i uważam, że był naprawdę świetnym obrońcą, ale Van Dijk potrafi dowodzić zespołem i ma szeroki zakres umiejętności.
- Nie sądzę, żeby Vidić był w stanie tak grać, ale oczywiście należą mu się wyrazy uznania.
Pomimo tego, że Vidić stał się prawdziwym Czerwonym Diabłem, który rozegrał dla tej drużyny 300 spotkań i zdobył z nią pięć Mistrzostw Anglii, trzy Puchary Ligi i Ligę Mistrzów, to w innych okolicznościach mógł on wylądować na Anfield.
- Zadzwonił do mnie Rafa Benitez i niewiele zabrakło abym tam zagrał - powiedział Serb, który aż cztery razy był wyrzucany z boiska w starciach z Liverpoolem, co do dzisiaj jest rekordem Premier League, jeśli chodzi o czerwone kartki przeciwko jednej drużynie.
- Byłem zainteresowany transferem, ale mój angielski nie był dobry i miałem problemy z komunikacją.
- Później pojawił się Manchester United. Fergie zadzwonił do mnie i powiedział: "Oglądałem cię w meczu Serbii przeciwko Francji - musisz do nas dołączyć".
- United byli zdecydowani. Wszystko udało się załatwić bardzo szybko, w przeciągu dwóch dni.
Komentarze (0)