TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1594

Maradona o LFC i Kloppie


10 lat po wizycie Diego Maradony na Anfield, warto zastanowić się dlaczego argentyński gwiazdor jest tak wielkim fanem Liverpoolu. Wielu z tych, którym dane było oglądać popisy Diego Armando Maradony na żywo uważają go za najbardziej utalentowanego piłkarza w historii.

Nigdy nie udało mu się trafić na Anfield w czasie kariery piłkarskiej, zawitał jednak w Merseyside, aby z trybun obejrzeć mecz Ligi Europy pomiędzy Liverpoolem i Lille 18 marca 2010 roku.

Maradona zajął wtedy miejsce w loży VIP, a przywitany został przez swojego rodaka, Maxiego Rodrígueza, który był wówczas świeżo po dołączeniu do ekipy The Reds. Wtedy nie był jeszcze uprawniony do występów w drużynie, co ciekawe w tej chwili w wieku 39 lat nadal występuje w zespole ze swojego rodzinnego miasta, która paradoksalnie nazywa się Newell's Old Boys.

Maradona i Rodríguez zobaczyli, jak zawodnicy Rafy Beníteza odrabiają straty z pierwszego meczu (bramkę na wagę zwycięstwa strzelił wtedy Eden Hazard) i wygrywają 3:0 dzięki trafieniu Stevena Gerrarda z karnego oraz dwóm golom Fernando Torresa.

Ten mecz odbył się w czasie ostatniego sezonu Beníteza na Anfield, jednak Maradona powiedział, że sympatyzował z The Reds od czasów tamtego wieczoru w Stambule.

Po finale Ligi Mistrzów w 2005 roku człowiek, który swoją kontrowersyjną bramkę zdobytą na Mundialu w meczu przeciwko Anglii sam określił jako 'rękę Boga' powiedział: - Angielski klubu udowodnił, że cuda naprawdę się zdarzają. Od teraz spośród angielskich drużyn będę kibicował Liverpoolowi. Oni pokazali, że piłka nożna jest najpiękniejszym sportem ze wszystkich.

- Kibice Liverpoolu nie dawali mi spać już dzień przed meczem, było ich dziesięciu na każdych trzech kibiców Milanu.

- Pokazali swoje bezgraniczne wsparcie w czasie przerwy, kiedy drużyna przegrywała 0:3, a oni ani na chwilę nie przestali śpiewać.

Lata minęły, a sympatia Maradony do Liverpoolu najwyraźniej nie, ostatnio nazwał on Jürgena Kloppa swoim ulubionym menedżerem piłkarskim.

Maradona jest znany ze swojej ekspresyjności przy linii bocznej boiska, co zostało podkreślone w wyprodukowanym przez Netflix serialu 'Maradona w Meksyku', który opowiada o jego przygodzie z drugoligowym zespołem Dorados.

- Kocham to, co on sobą przekazuje, jest gościem, który zaraża pewnością siebie - powiedział Argentyńczyk o aktualnym szkoleniowcu Liverpoolu.

- Wcześniej w Dortmundzie, a teraz w Premier League. Klopp zawsze chce grać do przodu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

BartekLfc1993 19.03.2020 19:10 #
Popisów Maradony na boisku nigdy nie doświadczyłem, ale za to pamiętam doskonale jak naćpany dawał popisy na trybunach.

To się nazywa upadek człowieka.
lineker 19.03.2020 21:23 #
Mexico 1986 co on tam wyrabiał to glowa mała, a ja wykrzykując w niebo głosy Diego Armando Maradona mijałem na boisku jak tyczki kolegów z podwórka, to były czasy, teraz młode chlopaki psują sobie oczy od światła monitorów. Na boisku był najlepszy
ynwa19 20.03.2020 07:04 #
Gracz najwybitniejszy obok takich tuzow jak Pele,Di Stefano,Cruyff,Beckenbauer,Platini czy...Messi(dla mnie Leo do takich nalezy)lecz w moich oczach niestety czlowiecze zero!

Mialem,z racji wieku,okazje sledzic jego cala kariere i nie ma co dyskutowac o jego klasie sportowej ale tego cyrku po bramce z Anglia nigdy mu nie zapomnialem.
i nie chodzi o sam fakt strzelenia tego gola reka i nie przyznania sie do tego na boisku bo tak postepuje niestety(zapominajac o fair-play) 99,999 % graczy lecz o te gadki o "rece boga" itd i poczatkowe zapieranie sie,ze to byl gol zdobyty nieprawidlowo.
Zeby jeszcze po spoptkaniu przeprosil i przyznal sie do popelnionego czynu argumentujac np checia zemsty na "Brytolach" za Falklandy/Malwiny to pal licho! ale nie,on wymyslli sobie ta cala wyzej wymieniona bajke i powtarzal przez lata.

Obrzydlistwo! a jak wielokrotnie juz pisalem mnie boiskowi oszusci napawaja wlasnie obrzydzeniem i sa u mnie na "czarnej liscie"; z nazwisk podam tak z brzegu Henry i Sterling.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com