Burmistrz Madrytu o meczu z LFC
Burmistrz Madrytu powiedział, że decyzja o rozegraniu meczu pomiędzy Liverpoolem i Atletico Madryt była błędem ze względu na pandemię koronawirusa w Europie.
Około 3000 fanów Atletico zostało wpuszczonych na stadion Anfield podczas rewanżowego starcia 1/8 finału Ligi Mistrzów, chociaż w tym samym tygodniu w Madrycie zostały zamknięte szkoły i były wprowadzane nowe restrykcje.
Na tamten dzień spośród 1646 potwierdzonych przypadków COVID-19 w Hiszpanii, 782 odnotowano w Madrycie. W Anglii już 2 dni po meczu zawieszono wszystkie rozgrywki piłkarskie.
Od tamtej pory pandemia w Hiszpanii przybrała na sile i potwierdzono już 192 000 przypadki koronawirusa w tym kraju, a śmierć poniosło ponad 20 000 obywateli.
Decyzja o rozegraniu meczu spotkała się z krytyką, a teraz ponad miesiąc po tamtym spotkaniu w Merseyside odnotowano już ponad 1000 przypadków COVID-19.
- To nie miało sensu, żeby 3000 fanów Atletico leciało do Merseyside w tamtym czasie - powiedział Jose Luis Martinez-Almedia, burmistrz Madrytu.
- To był błąd. Możemy to powiedzieć z perspektywy czasu, ale już wtedy powinno zachować się większe środki ostrożności.
- Już dzień przed meczem samorząd terytorialny i Rada Madrytu podjęła środki mające na celu ograniczenie dużych zgromadzeń ludzi.
Jürgen Klopp przyznał też, że z powodu sytuacji wokół meczu jego drużynie ciężko było się do niego przygotować. Na początku kwietnia powiedział:
- Wygraliśmy w sobotę z Bournemouth, a dzień później Manchester City przegrał. To była dla nas informacja, że potrzebujemy tylko 2 zwycięstw.
- Potem jednak w poniedziałek rano obudziłem się i usłyszałem o sytuacji w Madrycie. Mówiło się, że zamkną szkoły i uniwersytety od środy. Z tego powodu ciężko było myśleć o przygotowaniach do meczu.
- Zazwyczaj nie mam z takimi rzeczami problemu. Potrafię izolować moich piłkarzy od rzeczy nie dotyczących meczu bezpośrednio. W tym przypadku trudno było jednak nad tym zapanować.
Od tamtego meczu z Rojiblancos Liverpool nie rozegrał żadnego spotkania, a 2 dni później zawiesił treningi w Melwood.
W ten piątek przedstawiciele klubów Premier League wraz z władzami ligi wyraziły ponowną chęć dokończenia rozgrywek mimo napotkanych trudności.
Komentarze (2)