Timo Werner blisko Chelsea
Liverpool ostudził swoje zainteresowanie usługami Timo Wernera, co sprawiło, że faworytem do pozyskania napastnika jest obecnie Chelsea. Niemiec otrzyma u Londyńczyków ogromną podwyżkę zarobków.
Po tym jak Liverpool spuścił z tonu w staraniach o transfer Timo Wernera, Chlesea zdecydowała się aktywować klauzulę 49 mln funtów, zawartą w jego kontrakcie.
Anfield było preferowanym kierunkiem rozwoju kariery dla 24-latka, z czym specjalnie się nie krył, ale liderzy Premier League nie wyrazili żadnej konkretnej deklaracji w zakresie uruchomienia wskazanej klauzuli.
Jürgen Klopp od długiego czasu jest wielkim fanem tego napastnika i w pierwszych dniach kwietnia odbył z nim rozmowę. W ramach tej rozmowy Klopp stwierdził, że wpływ koronawirusa na aspekty finansowe sprawia, że dla klubu trudno jest akceptować przeznaczanie środków na ogromne wydatki.
Jeszcze zanim pojawiła się pandemia, Liverpool planował raczej spokojne lato, a teraz ich miarkowanie będzie jeszcze dalej idące z uwagi na bezprecedensowe straty w dochodach będące skutkiem zawieszenia rozgrywek.
Priorytetem było związanie z klubem długoletnimi kontraktami Virgila van Dijka i Alissona, a jednocześnie kontynuowanie wynagradzania piłkarzy, którzy pomogli wywalczyć triumf w Lidze Mistrzów i są blisko zakończenia 30 lat oczekiwania na mistrzostwo kraju.
Spodziewano się, że ostrożne działanie w sprawie Wernera sprawi, że do działania włączy się konkurencja, która będzie chciała aktywować wygasającą 15 czerwca klauzulę w jego kontrakcie. Tak właśnie zrobili Chelsea i Manchester United.
Pierwszy z wymienionych klubów był bardziej bezpośredni w swoich zabiegach o zakontraktowanie Wernera i zaproponował mu trzykrotnie wyższą pensję od tej, którą otrzymuje w swoim obecnym klubie.
Źródła z Niemiec zasugerowały The Independent, że jego pensja roczna będzie przekraczała 10 mln funtów, a 12 mln funtów zostanie przelane na konto opiekującej się nim agencji.
Wskazuje się, że Karlheinz Forster, który reprezentuje interesy piłkarza, rozmawiał w czwartek z RB Lipsk w celu poinformowania klubu o tym, że Chelsea jest gotowa aktywować klauzulę.
Werner, z bilansem 32 bramek strzelonych w tym sezonie, będzie miał zagwarantowane więcej minut gry na Stamford Bridge i został kupiony wizją Franka Lamparda na temat przebudowy zespołu, której miałby być główną postacią.
Melissa Reddy
Komentarze (30)
Wzmacniają się solidnie inni, nasz 'hit' transferowy to Minamino
Kto jest przereklamowany? gośc który w Lm nawet klase pokazuje ,reprezentant Niemiec jest przereklamowany?
gohan10 Coutinho w przypadku przenosin do Barcelony również bronił się wynikami, statystykami, stylem, DNA i Bóg wie co jeszcze. Przede wszystkim należy powiedzieć że te wyniki ma w Lipsku. To, że tak brylował i jechał obrońców w lidze niemieckiej nie oznacza, że równie łatwo pójdzie mu w bądź co bądź najbardziej wyrównanej i nieprzewidywalnej lidze świata. Liga lidze nierówna, podobnie jak ich naturalne uwarunkowania.
Lawrence skoro pokazuje taką klasę wszędzie gdzie się pojawi to dlaczego do tej pory nie zgłaszała się po niego cała kolejka czołowych klubów w Europie?
Za Oxa zapłaciliśmy około 40 mln, a też nie ma pewnego skladu
Zresztą włodarze zapowiadali, że chcą, aby klub sam siebie mógł utrzymać i nie zamierzają dokładać do interesu.
Więc zapewne skończymy z jakimś z Cantwellem z Norwich, Lovren zostanie na kolejny rok (do końca kontraktu). Sprzedamy Grujicia, Wilsona, Shaqiriego. Odejdzie Clyne i Lallana. Wróci z wypożyczenia Brewster i kadra kompletna :D
Ja tam czuję się zawiedziony brakiem konkretów ze strony Liverpoolu na transfer Wernera. Przyszły sezon zapowiada się morderczy, kontuzje naszych kluczowych zawodników mogą przestać nas omijać i z drużyny walczącej w przyszłym sezonie o tytuł zamienimy się na ekipę grającą o TOP4.
Teraz przez miesiąc dziennikarze będą pisali, że badamy rynek i czekamy, aż się nada okazja. A w lipcu tak jak mówiłem, złożymy ofertę za Cantwella za kilkanaście milionów i w zasadzie po transferach...
Zapowiada się czwarte okienko transferowe z rzędu bez konkretów.
Rzeczywistość: Lallana zostaje, Shaqiri odkrywa swoje nowe JA, Minamino, Origi.
Ciężko będzie rywalizować z City bez wzmocnień do tego Chelsea i United też nie śpią i na pewno w przyszłym sezonie będą mocniejsi. Mamy pozycje, które wymagają wzmocnień i chyba każdy to widzi i nie rozpaczam aż tak że nie kupiliśmy akurat konkretnie Wernera ale będę rozpaczać jeśli nikogo nie kupimy a wmawiać nam będą że wzmocnieniami są Lovren, Lallana i Shaq.
Tylko jedno pytanie, kiedy ta kasa ma być jak nie po wygraniu CL, wcześniejszym finale i zdobyciu mistrzostwa po 30 latach, ja sie ku... pytam kiedy????
I to co napisałeś mnie podtrzymuje na duchu, naprawde...
Idzie łapka
Posty na stronie : "Super transfer" "Swietny ruch" " "Bedzie kocur z niego" itp itp...
Nagłowek na stronie: "Timo Werner blisko Chelsea"
Posty na stronie(tych samych osob co wyżej) : "Przereklamowany grajek" " w Anglii on nie strzelałby tylu bramek" " on tylko dokłada noge" itp itp...
A Kloop to napewno osobuscie z nim rozmawial zeby poszedl do Chelsea ;)
Lecz abstrahując od tego czy Werner dałby u nas radę czy nie(gwarancji żadnej,że jednak tak nie ma a statystyki w jednej lidze nie przenoszą się automatycznie do drugiej no i przypomnę casus Keity) to trzeba wziąć pod uwagę aktualną sytuację i to co może wydarzyć się jesienią czyli kolejny atak koronawirusa.
Co będzie jeżeli ligę znów zawieszą czyli brak dochodów meczowych,z TV,ze sprzedaży gadżetów itd?
Klub nie może myśleć kategoriami "jakoś to będzie,a co mnie interesuje przyszłość,liczy się tylko tu i teraz".
Takie przedsiębiorstwo musi kalkulować ryzyko.
Bo nagle mogłoby się okazać,że mamy gracza,któremu trzeba płacić krocie(co dla mnie jest grubą przesadą aby Niemiec zarabiał to samo co Virgil czy Mo),a przychody kuleją.
I jeszcze raz apel: zaufajcie Jürgenowi i spółce bo oni już nie raz udowodnili,że wiedzą co robią.
PS a Chelsea ma Abramowicza,który szasta pieniędzmi więc to zupełnie inna bajka.
Panowie ale teraz tak sobie przeanalizowalem transfery Realu Madryt od sezonu 15/16, 16/17 i 17/18 i oni wydali na transfery łącznie 63 mln, na Kovacicia i Danilo ktorych i tak zaraz sie pozbyli, w tym czasie wygrali CL trzy razy z rzędu i rowniez raz w tym czasie zostali mistrzem kraju. Posiadali wtedy w wyśmienitej formie Ronaldo i Balea odpowiedników naszych chłopaków, czyli Mane i Salaha, mysle ze mamy lepszą 9 niz posiadali oni w postaci Bobbiego, po tych trzech latach wydali w jednym okienku 300 mln, kazdy z tych transferow mozna nazwać klapa, bez dwoch zdanz moze procz Viniciusa ktory cos tam szarpie jednak kazdy wie ze nie daje zbyt wiele druzynie. Jaki z tego wniosek mozna wyciagnac, nie ma sensu na siłę wydawac kasy jezeli ma sie silna i dobrze funkcjonujące druzyne, taki transfer moze wiele zakłócić. Pamietam ze wtedy kibice Realu tez kipili ze złości ale jednak sukcesy pokazały ze Perez wie co robi, mysle ze tez zmusiły zaufać sztabowi i zarządowi.
Mimo ze rowniez mocno ubolewam nad sytuacja z Wernerem to w 100% ufam Kloppowi, przecież od kiedy przyszedł pokazuje ze podejmuje mądre, a przede wszystkim trafne decyzje...
Pozdrawiam
Moim zdaniem misja była taka aby kupić go teraz, a przyszedł by w 2021 (jak Keita) - takie były informacje czyli po sprzedaży jednego z Mane/Firmino/Salah. Tymczasem Werner nie chciał czekać kolejnego roku u niemców i chelsea powiedziała zapraszamy + zarobki x3 i do widzenia wielka miłość do LFC :P
Czyli Guardiola jest wstanie pogodzić Sane, Sterlinag, Bernardo, Mahreza, Kuna i Jezusa a Klopp nie? Czyli wypada jeden z trio i jesteśmy w dupie, bo takie spotkanie jak z Barcelona zdarza sie raz na 100 lat ze trafimy z dniem, my będziemy potrzebować zastępstwa w postaci jakosci nie licząc na fart czy Origi trafi z forma czy nie, ale mozemy sie bawić w taka Rosyjska ruletka...