Hendo po meczu z Manchesterem City
Jordan Henderson w uczciwy sposób ocenił czwartkową porażkę Liverpoolu z Manchesterem City i przyznał, że drużyna o wiele więcej od siebie wymaga.
Pierwsze spotkanie The Reds po zapewnieniu sobie mistrzostwa Anglii zakończyło się klęską na Etihad, co było dopiero drugą ligową porażką ekipy Kloppa w tym sezonie.
Początek spotkania był bardzo wyrównany, ale potem trafienia Kevina de Bruyne, Raheema Sterlinga i Phila Fodena praktycznie zamknęły spotkanie już w pierwszej połowie. Po przerwie Obywatele dołożyli jeszcze czwarte trafienie za sprawą Alexa Oxlade-Chamberlaina, który skierował piłkę do własnej siatki.
- Wiele rzeczy, ale szczerze mówiąc prawie do końca myślałem, że idzie dobrze - odpowiedział kapitan na pytanie o to, co poszło nie tak w starciu z byłymi mistrzami Anglii.
- Musimy pogratulować Manchesterowi City, ponieważ wykorzystali swoje okazje. Wszyscy jesteśmy bardzo rozczarowani tym wynikiem.
- Mieliśmy swoje sytuacje, które mogły zmienić to spotkanie, ale niestety nie udało nam się ich wykorzystać, dlatego musimy pogratulować Manchesterowi City.
- Nie chcemy się usprawiedliwiać. Jesteśmy bardzo rozczarowani i wymagamy od siebie o wiele więcej, ale może to być dla nas cenna lekcja, jeśli chcemy się rozwijać i walczyć o kolejne trofea w następnym sezonie.
- Musimy iść do przodu, rozwijać się i uczyć się. Musimy wyciągnąć wnioski i odpowiednio zareagować w kolejnym spotkaniu.
Liverpool mógł wyjść na prowadzenie na początku spotkania, ale Mohamed Salah uderzył tylko w słupek bramki, w której stał Ederson. The Reds mieli swoje liczne okazje, ale nie udało im się ich wykorzystać.
- Jesteśmy rozczarowani bramkami, które straciliśmy, ale podobnie jest jeśli chodzi o sytuacje, które stworzyliśmy, i których nie wykorzystaliśmy - kontynuował Henderson.
- W obu polach karnych nie byliśmy wystarczająco dobrzy i dlatego przegraliśmy. Do końca meczu walczyliśmy i przyjechaliśmy tu, aby wygrać, ale niestety Manchester był dzisiaj od nas lepszy.
Liverpool wróci do gry już w najbliższą niedzielę, gdy na Anfield zmierzy się z Aston Villą, a Henderson jest pewny, że The Reds pozytywnie zareagują na ostatnie spotkanie.
- Nigdy nie jest fajnie, gdy przegrasz mecz. Musimy pokazać, że mamy charakter i zareagować w odpowiedni sposób.
- Następny mecz gramy w niedzielę, więc musimy być gotowi. Cały czas chcemy zakończyć ten sezon na wysokim poziomie. Zostało nam jeszcze sześć spotkań, więc chcemy po prostu wyjść na boisko i dobrze grać.
Komentarze (0)