Guardiola ostrzega Liverpool

Liverpool zapewnił już sobie mistrzostwo Anglii i może pochwalić się 23 punktową przewagą nad drugim w tabeli Manchesterem City. Menedżer Obywateli, Pep Guardiola ostrzegł jednak The Reds i zapowiedział, że piłkarze Jürgena Kloppa w przyszłym sezonie będą musieli rywalizować z czterema innymi klubami w walce o tytuł Premier League.

Liverpool przez cały sezon dominował w rozgrywkach ligowych i na pięć kolejek przed końcem ma aż 23 punkty przewagi w tabeli Premier League. The Reds mają także ogromną przewagę nad innymi zespołami walczącymi o udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów, m.in. nad piątym w tabeli Manchesterem United, który do drużyny mistrzów Anglii traci 34 punkty.

The Reds cały czas są na dobrej drodze do pobicia rekordu Manchesteru City, który w sezonie 17/18 zdobył 100 punktów. Piłkarze Kloppa muszą zdobyć jeszcze przynajmniej 12 punktów, aby pobić to osiągnięcie.

Liverpool może także pobić rekord dotyczący przewagi nad drugim zespołem na koniec sezonu, który w kampanii 17/18 ustanowił Manchester City, wyprzedzając wtedy Manchester United o 19 punktów.

Pomimo, że The Reds niesamowicie radzą sobie w obecnym sezonie, Guardiola ostrzegł, że wiele klubów będzie walczyło o tytuł w kolejnej kampanii i zapowiedział ile punktów będzie potrzebnych do osiągnięcia sukcesu.

- Nie widzę słabych punktów w Liverpoolu i myślę, że United wracają - powiedział Guardiola.

- Wczoraj oglądałem spotkanie Tottenhamu z Evertonem i wiem, że piłkarze Kogutów mają dobrą mentalność.

- Są na dobrej drodze z Mourinho.

- Inne kluby także będą silniejsze.

- Chelsea ściągnęła już dwóch zawodników do swojego świetnego składu i pewnie kupią kolejnych, więc z każdym sezonem będą mocniejsi.

- Nie sądzę, aby w kolejnych latach 80 czy 85 punktów wystarczyło do zdobycia mistrzostwa.