Liverpool w drodze po rekordy
W środowy wieczór Liverpool zmierzył się z Brighton na The Amex Stadium, a spotkanie to zakończyło się zwycięstwem The Reds 3:1.
Ekipa z Merseyside zdobyła kolejne trzy punkty i kontynuuje walkę o pobicie rekordów Manchesteru City.
Wczoraj piłkarze Kloppa zaliczyli 30 zwycięstwo w obecnej kampanii co udało im się najszybciej w historii ligi angielskiej, bo już w 34 kolejce. To dopiero siódmy raz w historii, gdy drużyna wygrywa 30 spotkań w jednym sezonie w pierwszej lidze, a Liverpool dokonał tego już po raz trzeci.
Drużnie Jürgena Kloppa udało się to w poprzednim sezonie, podobnie jak zespołowi Liverpoolu z sezonu 78/79, chociaż wtedy rozgrywało się 42 mecze w jednej kampanii.
Liverpool ma obecnie 92 punkty i potrzebuje trzech zwycięstw w pozostałych czterech meczach, aby pobić rekord punktowy Manchesteru City z sezonu 17/18, który wynosi 100 punktów.
Dwa zwycięstwa sprawią, że The Reds pobiją swój rekord punktowy z poprzedniego sezonu, gdy zdobyli 97 oczek. Z kolei jedno zwycięstwo na wyjeździe, z Arsenalem lub Newcastle, zagwarantuje klubowi rekord zwycięstw na wyjeździe w jednym sezonie.
Mohamed Salah dzięki dwóm trefieniom i asyście w starciu z Brighton był zaangażowany już łącznie w 100 goli dla Liverpoolu. W 104 występach zdobył 73 bramki i zaliczył 27 asyst.
Egipcjanin jest dopiero czwartym piłkarzem Liverpoolu po Stevenie Gerrardzie, Robbiem Fowlerze i Michaelu Owenie, któremu udało się osiągnąć takie statystyki.
Komentarze (0)