LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 710

Milner o mistrzostwie i kibicach


James Milner rozkoszuje się „bardzo wyjątkowym” uczuciem, jakim będzie podniesienie trofeum Premier League jako gracz Liverpoolu.

Mistrzowie otrzymają puchar w trakcie specjalnej ceremonii na the Kop, która będzie miała miejsce tuż po domowym meczu z Chelsea w środę wieczorem

Wicekapitan oczywiście już dwukrotnie zdobywał mistrzostwo z Manchesterem City i nie może się doczekać, by znów dostać puchar w swoje ręce.

- To będzie szczególne, bardzo szczególne. To przede wszystkim z tego powodu przyszedłem tu i jestem pewien, że inni zrobili to z tej samej przyczyny, klub tej wielkości i z taką historią – Milner wypowiedział się w oficjalnym programie meczowym.

- Fakt, że trzeba było czekać tak długo oznaczał olbrzymie wyzwanie, by spróbować to zakończyć i stworzyć naszą własną historię.

- Możesz zobaczyć, co to oznacza dla wszystkich. W nocy, podczas której nasze mistrzostwo zostało potwierdzone, mogłeś zobaczyć przypływ emocji. Nie tylko wśród nas i menedżera, ale również wśród kibiców i byłych graczy – legend. Sir Kenny Dalglish, Steven Gerrard i wielu innych.

- Gdy do nas pisali lub składali gratulacje, wiedziałeś, że na to liczyli i byli zadowoleni. To było wspaniałe.

- To, co osiągnął ten zespół znaczy naprawdę wiele dla ludzi i niesamowite jest być częścią czegoś takiego.

Środowy mecz odbędzie się bez udziału publiczności na Anfield, ale mimo rozczarowania z braku możliwości dzielenia się tą chwilą z kibicami osobiście, Milner i jego koledzy będą czuli wsparcie z odległości.

- Szczerze, jestem przygnębiony z powodu kibiców. Mają gorzej niż my, gracze. Chodzi o to, że jest jak jest, a w czasie tego okresu wielu ludzi musiało poświęcić się dużo bardziej niż piłkarze i kibice. Ludzie w społeczeństwie mieli dużo większe trudności, więc perspektywa jest ważna – ciągnął dalej nasz numer 7.

- Spójrz, zrobimy to najlepiej jak się da. To nie tak, że kibice nie będą tego oglądać. Jestem pewien, że każdy fan Liverpoolu, nie ważne gdzie będzie się znajdował, z pewnością będzie to oglądał.

- Więc będą z nami, nawet jeśli nie będzie ich tam. Nadal podniesiemy puchar dla nich i dla nas. Nie mam pojęcia jakie to będzie uczucie, dopóki to się nie wydarzy, ale nie pomniejszy to osiągnięcia, ani tego, na co ten zespół i sztab tak ciężko pracował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (0)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports
Parker po meczu z Liverpoolem (11)
14.09.2025 22:50, FroncQ, burnleyfootballclub.com