Dwa ulubione spotkania Kloppa w sezonie 2019/20
Zapytany o swoje ulubione momenty sezonu, w którym Liverpool zdobył mistrzostwo kraju Jürgen Klopp wskazał na dwa spotkania.
Na konferencji prasowej przed niedzielnym wyjazdowym meczem z Newcastle Boss został poproszony o wskazanie chwil w tym historycznym sezonie, które uważa za kluczowe.
- Zbyt wiele było takich momentów, aby można było wskazać tylko jeden. Kiedy jednak patrzę wstecz, myślę o dwóch pojedynkach. Nie jestem pewien, czy są takie oczywiste, bo to nie były spotkania z Manchesterem United, Manchesterem City, Chelsea czy Arsenalem - odpowiedział Klopp.
- Moje dwa ulubione mecze tego sezonu to wyjazdowe starcie z Leicester i domowy mecz z Sheffield United, bo szczerze mówiąc one były wyjątkowe.
- Jeśli chodzi o Leicester, to było tak z różnych powodów, przede wszystkim dopiero co wróciliśmy z Kataru i nikt nie wiedział jak będziemy się czuć, a potem rozegraliśmy to spotkanie - nie spodziewałem się tego tej nocy, byłem absolutnie zachwycony naszym występem. Był po prostu niesamowity.
- Jeżeli chodzi o nasz domowy pojedynek z Sheffield, to muszę przyznać, że bardzo szanuję Chrisa Wildera i jego projekt z tą drużyną. Przeciwko nim gra się naprawdę bardzo, bardzo trudno. Nie jestem pewien, bo oczywiście nie widziałem wszystkich meczów Sheffield United, ale pewnie gdyby zapytać Chrisa Wildera o tamten mecz, to odpowiedziałby: 'To jasne, że jest między nami pewna różnica'.
- Utrudnili nam w tamtym meczu życie, z resztą robili tak wielu drużynom. Sposób ich gry i ustawienia sprawiają, że ciężko jest znaleźć jakiekolwiek luki w ich obronie, jednak w czasie tamtego spotkania byliśmy bliscy ideałowi. Bardzo podobał mi się tamten mecz.
Komentarze (2)
To pierwsze oglądałem będąc akurat we Wrocławiu-co tam się w pubie działo jak Milli trafił z karnego.
To drugie to moim zdaniem najlepszy nasz występ w sezonie!
Ponadto szczególnie zapamiętam pojedynek z AV i te późne bramki Andy'ego i Sadio-:)
I na koniec wykop Aliego,przyjęcie Mo i gol dobijający MU.
Zresztą cały sezon zapisze mi się już na zawsze w pamięci.