Klopp zachwycony nagrodą Hendersona
Jürgen Klopp pogratulował Jordanowi Hendersonowi zdobycia nagrody dla Piłkarza Roku w Anglii według stowarzyszenia dziennikarzy i korespondentów piłkarskich. Niemiec nie krył dumy ze swojego kapitana.
Jordan Henderson został okrzyknięty zwycięzcą w piątek rano 2 dni po tym jak wzniósł puchar Premier League, który przerwał 30-letnią niemoc the Reds w tych rozgrywkach.
To dwunasty piłkarz Liverpoolu, który zdobył tę nagrodę. Henderson zdobył ponad 25% głosów i wyprzedził takich piłkarzy jak Kevin de Bruyne, Marcus Rashford czy Virgil van Dijk i Sadio Mané.
- To jego odporność sprawiła, że jest teraz takim piłkarzem a nie innym - stwierdził Klopp.
- To pytanie zawsze zadają sobie zawodnicy, co sprawia, że jestem takim piłkarzem? Czy to kwestia talentu czy może nastawienia? Odpowiedź najczęściej jest niejednoznaczna i Henderson jest świetnym przykładem.
- Jest i zawsze był świetnie wyszkolonym zawodnikiem. Widziałem filmiki, na których Jordan był bardzo młody. Ox znalazł je gdzieś i nam wszystkim udostępnił. Już wtedy był wyjątkowym piłkarzem. Na najwyższym poziomie musisz być jednak gotowy na walkę każdego dnia i on to robił.
- Biorąc pod uwagę wszystkie rzeczy, które ludzie o nim mówili przed moim przyjściem to pokazał, że podąża swoją drogą. W pełni na wszystko zasłużył. Wszyscy piłkarze mieli wyjątkowy sezon, ale jeśli chcesz wskazać jednego, który walczył ze wszystkimi zawirowaniami to on jest zwycięzcą. To jeden z najlepszych graczy w lidze.
- W tym roku wszyscy zgodzili się z tym stwierdzeniem i bardzo mnie to ucieszyło. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z niego. To wyjątkowy człowiek.
Jordan Henderson został kapitanem the Reds latem 2015 roku po odejściu z klubu Stevena Gerrarda, na krótko przed przyjściem do klubu Jürgena Kloppa.
Manager jest zachwycony olbrzymim postępem wykonanym przez Hendersona w ciągu 5 lat wspólnej pracy.
- Jest bardzo krytyczny wobec siebie i bardzo ambitny jednocześnie. Kiedy nie jest z siebie zadowolony stara się poprawiać - kontynuował Klopp.
- Kiedy przybyłem do klubu to Jordan był kontuzjowany, my graliśmy mecz na wyjeździe, a on poprosił mnie, żebym pozwolił mu jechać z zespołem na mecz mimo kontuzji. Oczywiście się zgodziłem. To pokazuje, że przebiegał wtedy proces jego adoptowania się do roli kapitana oraz proces przyzwyczajania się do nowego kapitana przez drużynę.
- Wydaje mi się, że wtedy nie robił jeszcze tego co uważał za słuszne. Starał się zachowywać tak jak myślał, że się od niego oczekuje.
- Na przestrzeni tych lat znalazł swoją idealną drogę do radzenia sobie z różnymi sytuacjami, które spotykają cię jako kapitana tak wielkiego klubu. Dorastał w tej roli fenomenalnie, nie potrafię wskazać drugiego piłkarza, który tak sobie poradził. To sprawia, że jest tak fantastyczną osobą obecnie.
- Bardzo pomógł mi od mojego pierwszego dnia w klubie i ja też trochę starałem się mu pomóc. Zadziałało to naprawdę sprawnie, a teraz otrzymał wyjątkowe wyróżnienie.
- Nie podoba mi się wszystko co piszecie, ale w kilku aspektach mamy widocznie podobne zdania, bo Jordan byłby też moim wyborem w tym roku.
- W naszym zespole mieliśmy piłkarzy z fantastycznymi występami przez cały rok, ale nastawienie, przywództwo i konsekwencja stawiają Hendo przed innymi. Jestem bardzo szczęśliwy, że wygrał - zakończył Klopp.
Komentarze (0)