Gini o wpływie młodzików na klub
Georginio Wijnaldum wskazuje na obopólne korzyści płynące z relacji pomiędzy utalentowanymi młodzikami z klubowej akademii, a zawodnikami pierwszego składu.
W sezonie 2019-2020 kolejna grupa młodych piłkarzy zaczęła brać czynny udział w treningach pod wodzą Jurgena Kloppa w Melwood. Pucharowe zmagania natomiast dały im okazje do występów w pierwszym składzie, przez co najbardziej wyróżniający się zostali włączeni do wąskiego grona zdobywających trofeum Premier League.
Regularne treningi oraz mecze rozgrywane u boku bardziej doświadczonych nie posłużyły jedynie jako dźwignia do awansu wyżej w klubowej hierarchii, ale jak wskazuje Holender, wywarła również pozytywny wpływ na piłkarzy, którzy na stałe zadomowili się w pierwszej jedenastce.
- To naprawdę dobra rzecz- powiedział na łamach Liverpoolfc.com Georginio.
- Po pierwsze są bardzo skromni, a przy tym głodni gry i chętnie podpatrują starszych graczy. Widząc ich zaangażowanie samemu przykładasz się bardziej, bo wiesz, że to na ciebie skierowane są ich oczy.
- Będziemy starali się zawsze im pomagać, aby w odpowiednim czasie byli wystarczająco przygotowani na wyzwania jakie stoją teraz przed nami samymi.
- Współpraca z nimi w oczywisty sposób czyni drużynę silniejszą, ponieważ gdy trenują, to zawsze dają z siebie 100 procent. To natomiast pozytywnie odbija się również na zawodnikach pierwszego składu.
- Działa to w dwie strony: nie tylko oni uczą się od nas, ale my również jesteśmy zmuszeni do utrzymywania stałego, wysokiego poziomu i koncentracji, bo ciężka praca czyni z nich kompetentnych rywali na boisku.
Komentarze (1)