Alisson o zmęczeniu sezonem i Jürgenie Kloppie
Bramkarz Liverpoolu, Alisson Becker przyznał, że czuł się zmęczony i wyczerpany sezonem 19/20. Brazylijczyk zaznaczył, że kampania, w której The Reds sięgnęli po upragnione mistrzostwo Anglii była jedną z najbardziej męczących w jego karierze.
27 letni piłkarz wyjaśnił również jak ważny dla zespołu jest Jürgen Klopp i co sprawia, że Liverpool jest tak wyjątkowym klubem.
- To był jeden z najbardziej wyczerpujących sezonów w mojej karierze - powiedział Alisson w rozmowie z brazylijskim ESPN.
- Nie wiem czy to przez pandemię, czy przez to, że rozgrywki trwały o wiele dłużej. Był to także sezon, w którym z powodu kontuzji zagrałem mniej spotkań.
- Szybko odpadliśmy z Ligi Mistrzów, ale myślę, że to zmęczenie było spowodowane tym, że za każdym razem dawaliśmy z siebie wszystko.
- Klopp coś w sobie ma. Zawsze mówi nam jaki jest jest nasz najważniejszy cel ,a my dbamy o to jak go osiągniemy. Ważne jest też to jak on prowadzi nasze treningi - powiedział Alisson na temat tego jak ważny dla klubu jest Jürgen Klopp.
- Ufa nam, że robimy to czego od nas oczekuje nie tylko na treningach, ale także w życiu codziennym.
- Jest człowiekiem pełnym pasji, który ciągle ją pokazuje. Chce wygrywać kolejne trofea i sprawić, że Liverpool będzie jeszcze większym klubem.
Bramkarz wyjaśnił również co sprawia, że mistrzowie Anglii są naprawdę wyjątkowym zespołem.
- Z pewnością nasza drużyna jest bardzo silna, a każdy piłkarz ma w sobie dużo jakości. Zawsze mamy przynajmniej czterech zawodników w świetnej formie, którzy są najlepsi na świecie na swoich pozycjach i to sprawia, że ten zespół jest tak wyjątkowy.
- Jednak to co naprawdę robi różnicę to sposób w jaki gramy razem.
- Myślimy jako jedność i wszyscy mamy ten sam cel. Chcemy zrobić wszystko, żeby osiągnąć nasze założenia i poradzić sobie mentalnie oraz fizycznie.
Komentarze (4)
Szybkie odpadnięcie z pucharów i rozgrywek europejsckich było rozczarowujące, ale zyskaliśmy na tym jedną rzecz: prawdziwe wakacje dla zawodników i sztabu. Tymczasem wszyscy nasi najwięksi konkurenci dalej grają i niewykluczone że ostatni mecz rozegrają dopiero za dwa tygodnie. Tymczasem za 3 tygodnie są mecze reprezentacji a zaraz potem start nowego sezonu. Nie będą mieli więc szans na trzytygodniowy odpoczynek od futbolu, który nam może dać dużą przewagę.