Klopp twarzą Adidasa
Jürgen Klopp zostanie ambasadorem firmy Adidas. Podpisanie kontraktu jest dowodem na komercyjną wartość nietuzinkowego charakteru menedżera Liverpoolu i zbiega się w czasie z nową, lukratywną umową klubu z główną konkurencją niemieckiego giganta, Nike.
53-letni Klopp został jedną z bardziej rozpoznawalnych postaci futbolu po dwóch ostatnich sezonach w Liverpoolu, w których wygrał Ligę Mistrzów i Premier League. Niemiecki menedżer odegrał ogromną rolę w przywróceniu klubu na szczyt. Do tej pory można go było obserwować przy linii bocznej w obuwiu New Balance, dostarczanym przez poprzedniego sponsora technicznego klubu. Teraz jednak Adidas wkroczył do gry by skorzystać na popularności Kloppa.
Nike i Adidas od dawna toczą walkę o miejsce na szczycie komercyjnej drabiny futbolu, a największe gwiazdy tego sportu można najczęściej zobaczyć w obuwiu jednej z tych dwóch marek. Indywidualne umowy dla menedżerów są rzadkie - José Mourinho jest jedynym trenerem, który posiada długoterminowa umowę z rozpoznawalną marką, którą w tym przypadku jest również Adidas. Obie firmy skupiły się bardziej na promowaniu z pomocą piłkarzy i współpracy ze znanymi osobami spoza świata piłki.
Klopp został jedną z najbardziej atrakcyjnych postaci w angielskiej piłce nie tylko z racji sukcesów z Liverpoolem, ale także swojej osobowości poza boiskiem. Jego poczucie humoru i chęć do dyskusji na tematy inne niż piłka - Brexit, a ostatnio także podejście rządu do koronawirusa to dobre przykłady - sprawiły, że jest smakowitym kąskiem dla sponsorów.
Niedawno został twarzą brytyjskiej kampanii niemieckiego producenta piwa Edinger. W przeszłości, jeszcze za czasów pracy w Bundeslidze, gościł na ekranach widzów podczas przerw reklamowych promując auta, czekoladę czy ciastka. Oprócz sukcesów w Mainz i Borussii Dortmund był również popularnym ekspertem telewizyjnym podczas finałów Mistrzostwa Świata w 2006 roku rozgrywanych w Niemczech.
W październiku Liverpool wygrał rozprawę w sądzie najwyższym, która zakończyła kontrakt z poprzednim sponsorem technicznym, New Balance, bez możliwości przedłużenia jej na warunkach oferowanych przez Nike. Pod szyldem amerykańskiej firmy Liverpool zarabiał gwarantowane 45 milionów funtów rocznie. Umowa z Nike gwarantuje mniej, około 30 milionów, ale będzie o wiele bardziej lukratywna w dłuższej perspektywie czasu w oczach klubu. Największy wpływ ma w tym wypadku mieć znacznie zwiększona sprzedaż.
Liverpool będzie współpracował z Nike po raz pierwszy. W ubiegły weekend zaprezentowane nowe stroje domowe.
Spodziewamy się, że Adidas wkrótce ogłosi umowę z Kloppem.
Sam Wallace
Komentarze (5)