Liverpool złożył ofertę za Jamala Lewisa

Zgodnie z informacjami Jamesa Pearce'a Liverpool złożył ofertę w wysokości 10 milionów funtów za lewego obrońcę Norwich City, Jamala Lewisa. Chris Bascombe za pośrednictwem Twittera dodał, że oferta the Reds została odrzucona.

Jürgen Klopp podziwia umiejętności 22-letniego defensora i chciałby, żeby był on bohaterem pierwszego letniego transferu mistrzów Anglii. Na Anfield miałby pełnić rolę rezerwowego za Andy'ego Robertsona. 

Norwich ma jednak wiele większe oczekiwania finansowe względem tego ruchu - reprezentanta Irlandii Północnej wycenili na 20 milionów funtów.

Lewis ma kontrakt z klubem z Carrow Road do 2023 roku. Zainteresowanie młodym graczem przejawiło również Crystal Palace, ale mówi się, że to the Reds jako pierwsi przedstawili ofertę spadkowiczom z Premier League.

Zgodnie ze źródłami the Athletic, Jamal chciałby przenieść się na Anfield, a rola rezerwowego nie byłaby dla niego problemem. Chce on rozwijać się pod okiem Kloppa i liczy, że kluby dojdą do porozumienia w sprawie opłaty.

Nie wiadomo, czy dyrektor sportowy Liverpoolu, Michael Edwards, będzie zainteresowany złożeniem wyższej oferty. Mówi się, że klub ma na swojej liście także innych zawodników na lewą stronę bloku defensywnego. Jedną z potencjalnych alternatyw jest gracz Olympiakosu, Kostas Cimikas.

Sprowadzenie lewego obrońcy jest priorytetem dla Kloppa. W ostatnich dwóch sezonach Robbo opuścił tylko cztery mecze ligowe, lecz często odciążenie go zmiennikiem było problematyczne. James Milner imponował grą na tej pozycji, lecz pomimo solidnych występów w obronie, nie może zaoferować tego samego zagrożenia w ofensywie.

Liverpool chciał zapłacić za Lewisa 8 milionów funtów z góry, a kolejne 2 miliony miały być opłatami z bonusów.

Około godziny 19 polskiego czasu te same źródła przekazały, że pierwsza oferta została przez Norwich City odrzucona.

James Pearce