Thiago w Liverpoolu? Tak, ale nie za 30 milionów
Liverpool jest zainteresowany sprowadzeniem pomocnika Bayernu Thiago Alcântary, jednak oświadczył klubowi z Bundesligi, że nie zamierza płacić 30 mln euro (27,2 mln funtów) za 29-letniego Hiszpana, któremu do końca kontraktu pozostał zaledwie rok.
Bayern jest niechętny do puszczenia reprezentanta Hiszpanii i jak dotąd nie zszedł z pierwotnej ceny. Niemcy w środę zmierzą się w półfinale Ligi Mistrzów z Lyonem i wszelkie rozmowy transferowe odłożono na okres po zakończeniu turnieju.
Alcântara chciałby dołączyć do Liverpoolu, jest wielbicielem stylu gry drużyny Jürgena Kloppa. Thiago, syn zwycięzcy Mundialu w barwach Brazylii – Mazinho i starszy brat gracza Barcelony Rafinhi, dołączył do Bayernu Monachium z katalońskiego klubu w 2013 roku i rozegrał do tej pory 233 mecze w barwach mistrzów Bundesligi.
Liverpool oczekuje obecnie na złagodzenie stanowiska Bayernu. Kontrakt Thiago kończy się następnego lata i jeżeli inny klub nie zgłosi się po niego w obecnym oknie, w styczniu będzie mógł podpisać kontrakt z Liverpoolem.
Jak dotąd Liverpool dokonał jednego transferu, kontraktując lewego obrońcę Kostasa Tsimikasa, który dołączył z Olympiakosu. Liczący 24 wiosny reprezentant Grecji podpisał pięcioletni kontrakt, zaś mistrz Grecji otrzymał za niego około 11,75 mln funtów.
Komentarze (8)
Dlatego nie damy 30 milionów, bo oczywiście lepiej byłoby mieć go wcześniej żeby zgrał się z drużyną, ale tak naprawdę potrzebny będzie dopiero w następnym sezonie a wtedy możemy go mieć za darmo.
Jest też możliwość że te rozmowy są straszakiem dla Giniego żeby widział że nie jest niezastąpiony i zgodził się na nasze warunki w kontrakcie.