Klopp o meczach ze Stuttgartem i z Salzburgiem
Jürgen Klopp wyjaśnił, dlaczego dwa towarzyskie mecze są „bardzo ważne” aby przygotować drużynę na nadchodzącą kampanię.
The Reds rozegrają dwa sparingowe mecze podczas obozu przygotowawczego w Austrii, które mają pomóc im przygotować się do obrony tytułu w Premier League.
Drużyna Kloppa zmierzy się z grającym w Bundeslidze VfB Stuttgart w sobotę o godzinie 18 czasu polskiego, a następnie z mistrzem Austrii z Salzburga we wtorek 25 sierpnia o godzinie 16 czasu polskiego.
Oba mecze będą transmitowane na żywo w LFCTV oraz LFCTV GO.
Przedstawiamy wywiad z menadżerem na temat meczów towarzyskich, którego udzielił w bazie treningowej zespołu w Austrii.
O organizowaniu obu meczów ...
Wszystko jest tak jak to zaplanowaliśmy. Jak wszyscy wiemy w tym roku obóz jest trochę późno, dlatego tym bardziej cieszymy się, że udało nam się znaleźć przeciwników tego kalibru. Agencja, która pomagała nam w zorganizowaniu meczów, od razu zaproponowała Stuttgart. Powiedzieli, że są w tej okolicy więc może udałoby się zorganizować tutaj mecz. Oni byli szczęśliwi, my jesteśmy szczęśliwi i to jest najważniejsze. Jesteśmy tutaj w okolicach Salzburga, więc w drodze powrotnej, mogą z nami zagrać jeśli tylko chcą. Tymczasem, mecz z Red Bull Salzburg był w planie, gdy tu przyjeżdżaliśmy więc cieszę się, że udało się to zorganizować. Ze sportowego punktu widzenia, to oczywiście bardzo ważne dla nas by znaleźć swój rytm jak najszybciej. Na tą chwilę, treningi wyglądają bardzo dobrze. Spodziewaliśmy się tego. Chłopcy nie stracili za dużo jeśli chodzi o zdolności fizyczne. Więc teraz jesteśmy w połowie przygotowań i zajmujemy się kwestiami taktycznymi. Wszystko wygląda bardzo dobrze na tą chwilę, a nasi dwaj przeciwnicy są świetni, więc to będą trudne spotkania. Tak to zawsze jest, gdy grasz w trakcie pełnego treningu, że chłopcy będą musieli walczyć i gryźć trawę, i myślę, że właśnie tak do tego podejdą.
O związkach między Liverpoolem a przeciwnikami…
Urodziłem się w Stuttgarcie i to był mój ulubiony klub, gdy byłem dzieckiem. Grałem kilka razy przeciwko nim w Bundeslidze. Oczywiście teraz jestem dorosły i to już nie są te same uczucia. Ale cała moja rodzina w Schwarzwaldzie oczywiście dalej kibicuje Stuttgartowi. Cieszę się, że znowu udało im się awansować, to dla nich bardzo ważne. Przez długi czas pracowałem z ich dyrektorem sportowym Svenem Mislintatem. Więc tak, jest związek między nami i to dobrze. Z Salzburgiem graliśmy niedawno. Zabraliśmy im Takumiego, wcześniej grał tam także Sadio i Naby. To dobrze, ale najważniejsze jest teraz to, że możemy rozegrać te mecze. Oczywiście to nie są najważniejsze mecze na świecie, ale na tą chwilę są one bardzo ważne, ponieważ chcemy zobaczyć jak chłopcy wykorzystują to, co będą mieli wykorzystywać później w kolejnych meczach. Pierwsza szansa dwudziestego drugiego sierpnia.
O tym, co chce zobaczyć u swoich zawodników w związku ze zbliżającym się coraz bardziej meczem o Tarczę Wspólnoty…
Z punktu widzenia czasu, mecz o Tarczę Wspólnoty jest w samym środku przygotowań do sezonu. Dla nas to nie to samo. Jestem pewny, że to będzie dobry mecz. Arsenal jest świetną drużyną, więc to będzie dobry mecz, ale oczywiście przygotowania nie będą jeszcze zakończone. Jak możemy wyglądać po zaledwie dwóch tygodniach treningu? Ale to nie jest ważne, ponieważ obie drużyny są prawdopodobnie w takiej samej sytuacji, więc to będzie trudne. Dwudziestego drugiego gramy pierwszy mecz towarzyski, dwudziestego piątego drugi i potem dwudziestego dziewiątego gramy o Tarczę Wspólnoty, więc jak widzicie od razu jest bardzo intensywnie. Ale to czego oczekuję od chłopców, to tego żebyśmy ponownie grali nasz futbol. I tyle. Chcę widzieć, że radzimy sobie z problemami w trakcie meczu, że tworzymy sytuacje i przygotowujemy akcje, że jesteśmy gotowi razem bronić. Jednym słowem, że robimy wszystko to nad czym tak długo pracowaliśmy. Powinno być widać, że nie spotkaliśmy się tydzień temu po raz pierwszy w życiu. Pracujemy razem już od jakiegoś czasu, nie zmieniliśmy znacząco składu i dlatego chcemy po prostu zobaczyć nasz styl gry.
Komentarze (0)