Liverpool pokonuje 3:0 VfB Stuttgart
Liverpool pokonał w zakończonym dosłownie przed chwilą sparingowym starciu ekipę VfB Stuttgart 3:0 (2:0). Bramki dla ekipy Jürgena Kloppa strzelili Roberto Firmino, Naby Keïta i Rhian Brewster.
W pierwszej połowie Liverpoolczycy wyszli na plac gry następującą jedenastką: Alisson, Williams, Gomez, Van Dijk, Robertson, Fabinho, Keita, Jones, Mane, Salah, Firmino.
Po przerwie doszło do zmiany całej drużyn. Na boisku pojawił się zupełnie inny skład: Adrian, Hoever, Phillips, Van den Berg, Tsimikas, Wijnaldum, Milner, Grujic, Elliott, Minamino, Brewster
W 69. minucie Koumetio zmienił na boisku Van den Berga.
Komentarze (11)
Pierwsza połowa zgodnie z przewidywaniami pod naszą pełną kontrolą, ale gra niezbyt intensywna. Może dlatego że najpierw lało a potem woda stała na murawie i trudno grało się piłką.
Keita dobrze się prezentował co zaakcentował golem, oby był zdrowy to będzie z niego dużo pożytku w tym sezonie. Atak dobrze, może poza Salahem któremu chyba szczególnie przeszkadzały warunki. Obrona nie miała za wiele do roboty.
Druga połowa bardziej wyrównana, dopuściliśmy Stuttgart do kilku sytuacji ale bardzo dobrze spisywał się Adrian. Szczególnie przyglądałem się Kostasowi i muszę powiedzieć że jak na debiut to zrobił bardzo dobre wrażenie, nie brak mu umiejętności i pewności siebie, chociaż wygląda jakby przed meczem spalił lolka ;)
Ciekawe jaki pomysł ma Jurgen na Brewstera, chłopak strzela z imponującą regularnością i piłka go szuka w polu karnym.
Generalnie napawa nadzieją fakt że nasz rezerwowy skład gra na poziomie pierwszej Bundesligi, a trzeba pamiętać że nie mieliśmy do dyspozycji Hendersona, Trenta, Matipa i Oxa, w składzie nie znaleźli się też Shaqiri i Origi (czyżby byli na wylocie z klubu?) .
We wtorek trochę trudniejszy sprawdzian, liczę na bardziej dynamiczne spotkanie i rozwój formy.