Liverpool remisuje 2:2 z RB Salzburg

Liverpool zremisował 2:2 z RB Salzburg w ostatnim sprawdzianie przed wyjazdem do Anglii na mecz o Tarczę Wspólnoty z Arsenalem w najbliższą sobotę. Bramki dla gospodarzy zdobył Patson Daka w 3. i 14. minucie, a dla The Reds dwukrotnie skierował piłkę do siatki Rhian Brewster w 72. i 81. minucie meczu.

W trzeciej minucie spotkania wielki błąd popełnił Fabinho. Brazylijczyk stracił piłkę na rzecz Berishy, który wyłożył ją do Daki i nie pozostawił żadnych szans na interwencję Alissonowi.

Na kolejną bramkę nie musieliśmy długo czekać, bowiem gospodarze podwyższyli prowadzenie na 2:0 już w 14. minucie za sprawą Patsona Daki, a ponownie asystował mu Mergim Berisha.

Wiele nerwowości było w grze podopiecznych Kloppa, w pierwszej połowie spotkania, choćby błąd Fabinho, czy Joe Gomeza, któremu ostatecznie udało się uratować sytuację.

Na pierwszą dogodną okazję na zdobycie gola dla Liverpoolu musieliśmy czekać do 38. minuty. Wysoki pressing nałożony przez The Reds na Andreasa Ulmera przyniósł sytuację na oddanie strzału ze strony Roberto Firmino, ale jego uderzenie wylądowało dobre dwa metry obok bramki rywali.

Zaraz po przerwie na murawie pojawili się Curtis Jones, James Milner oraz Takumi Minamino.

Dwie minuty po wznowieniu gry ponownie przed dużą szansą na trzeciego gola stanęli gracze RB Salbzurg. Po dośrodkowaniu Kristensena Koita dochodzi do piłki, ale futbolówka po jego uderzeniu minęła bramkę Alissona. Chwilę później ponownie Patson Daka dał o sobie znać i przetestował umiejętności w bramce brazylijskiego golkipera.

Kilkadziesiąt sekund później to Liverpoolczycy sprawiają ogromne zagrożenie. Mane fantastycznie zagrał przeszywającą linie obrony piłkę do Salaha, a Egipcjanin nie potrafił wykończyć tej akcji i ostatecznie strzelił wprost w golkipera gospodarzy.

W 54. minucie meczu van Dijk w walce o piłkę z rywalem w polu karnym gospodarzy doszło do rozcięcia łuku brwiowego u Holendra i z tego powodu musiał opuścić boisko. W jego miejsce pojawił się Nathaniel Phillips.

Dziewięć minut później Klopp dokonał kolejnych roszad w składzie. Adrian, Hoever, Grujić, Koumetio, Brewster, Elliott i Tsimikas pojawili się na murawie.

W 67. Patson Daka skierował piłkę po strzale w boczną siatkę bramki the Reds. Młody napastnik mistrza Austrii polował w tym spotkaniu na hat-tricka.

Pięć minut później Liverpoolczykom udało się zdobyć kontaktowego gola.  Milner wymienił krótkie podania przed polem karnym z Minamino, aby wedrzeć się do pola karnego, po czym zagrywa sprytnie do Brewstera, który silnym strzałem pod poprzeczkę wpakował piłkę do siatki.

W 81. minucie Liverpool doprowadził do wyrównania za sprawą gola Rhiana Brewstera. Niefrasobliwość obrońców i bramkarza gospodarzy w dograniu piłki doprowadził Curtis Jones, który wpadł pomiędzy nich, a futbolówka trafiła pod nogi Brewstera i oddał strzał, który znalazł drogę do pustej bramki.

Pomimo doliczonych trzech minut przez arbitra żadna z ekip nie potrafiła przechylić szansy zwycięstwa na swoją stronę i mecz zakończył się wynikiem 2:2.

SkładyKrótkie podsumowanie przygotował dla Was Zalewsky.